https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"Żydowski Woodstock" powraca! Po przerwie kultowy koncert znowu na krakowskim Kazimierzu!

Anna Piątkowska
Po kilku latach na Kazimierz wróci plenerowy koncert wieńczący Festiwal Kultury Żydowskiej
Po kilku latach na Kazimierz wróci plenerowy koncert wieńczący Festiwal Kultury Żydowskiej FOT. ANNA KACZMARZ / DZIENNIK PO
Szalom na Szerokiej wieńczący od ponad trzech dekad Festiwal Kultury Żydowskiej to koncert-legenda, nazwany przez "The New York Times" "żydowskim Woodstockiem". W ostatnich latach wydarzenie nie odbyło się najpierw z powodu pandemicznych ograniczeń, potem sytuacji sytuacji politycznej w Izraelu i na Bliskim Wschodzie. W tym rok organizatorzy zapowiadają powrót wielkiego plenerowego koncertu na Kazimierzu.

Szalom na Szerokiej obecny jest na Festiwalu Kultury Żydowskiej od jego pierwszej edycji w 1991 r., stając się znakiem firmowym festiwalu. Co roku na Kazimierz przybywało kilkanaście tysięcy uczestników, a 7 godzin nieprzerwanie muzyki żydowskiej i niepowtarzalna atmosfera miejsca spowodowały, że koncert nazwany został "żydowskim Woodstockiem".

Przez ostatnie pięć lat Szalom na Szerokiej odbył się tylko raz, w 2023 roku, kiedy restrykcje pandemiczne już nie obowiązywały.

Po pandemii na Kazimierz nie wróciły takie tłumy, jakie gościły przed laty, ale wróciła niepowtarzalna energia koncertu.

"Powracamy na ulicę Szeroką z przesłaniem pokoju – Szalom, świadomi, że w pokój pomiędzy ludźmi jest iluzją. Lecz w tej naiwnej, i przyznaję rozpaczliwej próbie zaklinania rzeczywistości na zaledwie kilka godzin uniesienia, widzę sens uzdrawiający" - zapowiadał popandemiczny koncert Janusz Makuch.

W kolejnym roku organizatorzy odwołali koncert ze względu na trwający na Bliskim Wschodzie konflikt i jego reperkusje.

"Stwierdziliśmy, że nie jesteśmy w stanie zagwarantować bezpieczeństwa uczestnikom koncertu" - wyjaśniali przed rokiem organizatorzy Festiwalu po konsultacjach z policją i strażą miejską.

Szalom znowu na Kazimierzu

Tegoroczna, 34. edycja festiwalu odbędzie się od 25 do 29 czerwca na krakowskim Kazimierzu i poświęcona będzie duchowemu dziedzictwu tego miejsca. Hasłem festiwalu będzie Kuzmir w języku jidysz znaczy Kazimierz.

"FKŻ jest lustrem, w którym odbija się i skupia wszystko to, co wyznacza rytm i miejsce żydowskiej kultury we współczesnym świecie. Od ponad trzech dekad jesteśmy w centrum tego świata." - zapowiadają organizatorzy.

Tego lata do Krakowa po raz kolejny przyjedzie Frank London – amerykański trębacz i kompozytor, jeden z najważniejszych muzyków amerykańskiej muzyki klezmerskiej.

"Od 1988 roku prezentujemy w większości niepokorną mniejszość żydowskich twórców, którzy czerpiąc mądrze i odważnie z przeszłości, otwierają nowy rozdział jednej z najstarszych i najciekawszych kultur świata" - zapowiada Janusz Makuch, twórca i dyrektor festiwalu. - "FKŻ jest dowodem na to, że obok siebie istnieć mogą historia i współczesność, dogmatyzm i herezja, bez której wszelki postęp w kulturze byłby niemożliwy".

Jak zapowiadają organizatorzy, szczegółowy program tegorocznej edycji pojawi się jeszcze przed majówką.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska