Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

14 zarzutów dla byłego burmistrza Ryglic

Andrzej Skórka
Estetyka miasteczka zyskała dzięki remontowi rynku. Przy tej inwestycji także dopatrzono się złamania prawa
Estetyka miasteczka zyskała dzięki remontowi rynku. Przy tej inwestycji także dopatrzono się złamania prawa Paweł Chwał
Inwestycje w gminie Ryglice (powiat tarnowski) przez kilka lat minionej dekady prowadzono z naruszeniem prawa - wynika z ustaleń prokuratury. Śledczy z Dąbrowy Tarnowskiej oskarżyli o niedopełnienie obowiązków kilkunastu urzędników, a przede wszystkim ówczesnego, byłego już burmistrza Ryglic. Teoretycznie grozi im kara nawet kilku lat pozbawienia wolności.

Bochnia: ojciec, który zabił syna skazany na dziesięć lat

W trakcie postępowania prześwietlono kilkadziesiąt inwestycji realizowanych w Ryglicach oraz miejscowościach na terenie gminy w latach 2003-08.

- W kilkunastu dopatrzono się nieprawidłowości - mówi Elżbieta Potoczek-Bara, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnowie. - Zarzuty dotyczą przede wszystkim niedopełnienia obowiązków podczas realizacji inwestycji.

Prokurator zdecydował się objąć aktem oskarżenia aż 16 osób. Większość to obecni pracownicy urzędu w Ryglicach, jedna z Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego oraz dwóch inspektorów nadzoru.

Najwięcej zarzutów, bo aż 14, przedstawiono Bernardowi K., byłemu już burmistrzowi miasteczka. W jego przypadku chodzi głównie o niedopełnienie obowiązków, które skutkowało wykonywaniem na terenie gminy robót bez pozwolenia na budowę lub wymaganego prawem ich zgłaszania w starostwie. Zdaniem śledczych powinien odpowiedzieć także za przypadki wypłacania wynagrodzenia za roboty, mimo świadomości nienależytego ich wykonania.

Przykłady kwestionowanych inwestycji? Roboty przeprowadzane w szkołach, bibliotekach, na drogach, czy mostach. Jest wśród nich również modernizacja ryglickiego rynku. W tym przypadku wykryto nieprawidłowości w dokumentacji przetargowej, a także przeprowadzenie dodatkowych robót bez ich zgłoszenia.

Bernard K. nie zgadza się z zarzutami. Twierdzi, że większość kwestionowanych inwestycji związanych było z pospiesznym usuwaniem skutków powodzi.

- Nie było mowy o żadnej defraudacji, czy łapownictwie - podkreśla. - Nie jestem pierwszym przegranym wójtem, czy burmistrzem, w odniesieniu do którego prowadzone są dochodzenia, by zniweczyć ich wieloletni dorobek.

Zapewnia, że gminie nie przysporzył strat. Tymczasem jednak samorząd musiał zapłacić 40 tys. zł kary za użytkowanie bez pozwolenia nowej hali sportowej w Zalasowej. Odwołuje się jednak i liczy na odzyskanie pieniędzy. Gminie grozi także finansowa kara za uchybienia dotyczące budowy oświetlenia ulicy Tarnowskiej. W tym przypadku odwołanie również jest rozpatrywane.

Teresa Połoska, nowy burmistrz Ryglic urzędująca od ponad roku, nie chce komentować zaszłości ani faktu oskarżenia ciążącego na kilkunastu jej obecnych podwładnych. - To sprawy bardzo delikatne, każdy ma prawo do obrony - mówi. Większość oskarżonych przed zarzutami bronić się będzie w sądzie. Cztery przyznały się do winy. Dwie z nich złożyły wnioski o dobrowolne poddanie się karze.

Wybieramy najlepszego piłkarza i trenera Małopolski! Weź udział w plebiscycie!

Konkurs dla matek i córek. Spróbuj swoich sił i zgarnij nagrody!

Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i oddaj głos!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska