Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

5. liga. Solidni, zdyscyplinowani i pracowici. Czego brakuje Chełmkowi do awansu? [ZDJĘCIA]

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Tomasz Kustra jest liderem chełmeckiej drużyny, choć sam się do tego nie przyznaje.
Tomasz Kustra jest liderem chełmeckiej drużyny, choć sam się do tego nie przyznaje. Fot. Jerzy Zaborski
Chełmek bez wątpienia jest rewelacją wiosny w grupie chrzanowskiej V ligi piłkarskiej. Jednak na finiszu sezonu będzie musiał bronić pozycji wicelidera, bo pierwsze miejsce jest zarezerwowane dla Jawiszowic.

Podopieczni Pawła Sidorowicza przegrali ostatnio na własnym boisku z Tempem Białka (1:2) i była to ich dopiero druga porażka w rundzie wiosennej. Mają na koncie jeszcze remis w premierze rundy, na własnym boisku z Garbarzem Zembrzyce (1:1), pozostałe mecze wygrywając. - Skoro przy tak rewelacyjnej rundzie nie jesteśmy nawet „powąchać” walki o awans, to nie wiem, jaką musielibyśmy rozegrać rundę, żeby włączyć się do walki o awans – pyta retorycznie Paweł Sidorowicz, trener chełmeckich piłkarzy. - To tylko pokazuje, że trudniej jest awansować na wyższy szczebel niż się na nim potem utrzymać.

Z pewnością atutem Chełmka jest solidność i bardzo dobra gra w defensywie. W składzie jest wielu młodych zawodników, więc zespół bazuje na pracy. Pewnie, że młodym graczom zdarzają się słabsze mecze, ale wtedy ciężar gry na własne barki biorą doświadczeni gracze. Od czego w Chełmku jest Tomasz Kustra, który w kluczowych momentach potrafi zdobyć gola. Jest jednak pomocnikiem, co pokazuje, że w Chełmku przydałby się rasowy snajper.

Siłą charakteru i dyscypliny taktycznej na boisku Chełmek potrafił wygrać wyjazdowe mecze na bardzo trudnych terenach w Osieku, czy w Gromcu. W tym drugim przypadku były to małe derby. Jednak wiosną pojawiają się kłopoty kadrowe. Poza kontuzjami dochodzą absencje wynikające z kumulacji kartek. Przy szybkim tempie rozgrywek może przyjść zmęczenie.

W Chełmku prowadzą bardzo rozsądną politykę, mając na uwadze wprowadzanie młodych zawodników. Dostają swoją szansę tacy zawodnicy jak: Szymon Kurek, Jan Martyniak, Patryk Żyła, Wojciech Mrowiec, Jakub Sidor i odwdzięczają się za okazane zaufanie. Gdyby jednak działaczom udało się znaleźć środki na zaangażowania dwóch, może trzech zawodników potrafiących zrobić różnicę w okręgówce, wtedy Chełmek mógłby realnie myśleć o awansie do IV ligi.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska