https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

5. liga. W Jawiszowicach zimą obeszło się bez kadrowego szaleństwa

Jerzy Zaborski
Kibice Jawiszowic mają nadzieję, że wiosną często będą oglądać takie obrazki, czyli piłkę  siatce bramki przeciwników.
Kibice Jawiszowic mają nadzieję, że wiosną często będą oglądać takie obrazki, czyli piłkę siatce bramki przeciwników. Fot. Jerzy Zaborski
Jawiszowice, lider chrzanowskiej okręgówki, jest już gotów do premiery wiosny. Na własnym boisku podejmie w niedzielę, 18 marca (godz. 15) Tempo Białka. W pierwszym meczu jawiszowiczanie wygrali 4:3.

Zimą w kadrze zespołu doszło do kosmetycznych zmian. Z czwartoligowej Unii Oświęcim powrócił obrońca Daniel Kabara. Z kolei z Iskry Pszyczyna przyszedł 29-letni Kamil Gorzała. Ten pomocnik przez wiele lat był związany z Jastrzębiem.

Jak podkreśla trener Jarosław Płonka, właśnie stabilizacja kadrowa ma być jednym z wiosennych atutów jego zespołu, który jesienią nie stracił nawet punktu. Szkoleniowiec ma świadomość, że wiosną każdy zespół będzie się sprężał podwójnie na Jawiszowice, aby przejść do historii jako ich pierwszy pogromca. - Cóż, liderowanie jest fajne, ale trzeba też dźwigać jego brzemię – podkreśla z uśmiechem szkoleniowiec Jawiszowic.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska