14 panien z Podhala wystartowało w tegorocznych wyborach Najśwarniejsej Góralecki 2018 roku. Pierwszymi konkurencjami, z którymi musiały zmierzyć się młode góralki były prace wykonywane na co dzień.
Góralki musiały ułożyć kope siana, skręcić powróz, a także zacerować skarpetę przygotowaną przez siebie wełną i udowodnić, że wiedzą też jak ubiera się góral. Wszystkim pracom bacznie przyglądali się jurorzy konkursu.
W czasie wyborów sprawdzano także wiedzę młodych góralek, a także ich umiejętności w tańcu i śpiewie góralskim.