https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"Al Capone" znów staje przed sądeckim sądem

Iwona Kamieńska
Waldemar Wylęgalski
W najbliższy czwartek na wokandę sądeckiego sądu ponownie wraca sprawa braci Władysława i Ryszarda Ch. z Gabonia oraz dwóch ich kompanów - czyli "żołnierzy" jednego z najgroźniejszych gangów jaki działał na Sądeczyźnie.

Czytaj także: Tuskobus finiszuje w Krakowie [ZDJĘCIA]

W latach 90. grupa skrzyknięta przez Władysława Ch., do którego przylgnął przydomek Al Capone, dopuszczała się wymuszania haraczy od właścicieli sklepów, restauracji i agencji towarzyskich oraz napadów na plebanie. Sąd skazał też jej uczestników za kilka brutalnych zabójstw. Choć kierownictwo gangu i "podkomendni" braci od dawna odsiadują wyroki (w tym dożywocia), wykorzystują każdą możliwość apelacji, jaka im się nadarza. Stąd także sprawa, którą w tym tygodniu ponownie rozpatrzy sądecka Temida.

- Przed sądem staną cztery osoby. Obaj bracia Ryszard i Władysław Ch. oraz Michał D. i Tomasz P. Przedmiotem sprawy będzie zabójstwo, którego dokonano na przełomie 1997 i 1998 r. Ofiarą był Jerzy W. Sąd Najwyższy uchylił wyrok Sądu Okręgowego w Nowym Sączu i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia - mówi sędzia Bogdan Kijak, rzecznik sądeckiego sądu.

Decyzja Sądu Najwyższego, która zapadła latem, podyktowana była uchybieniami formalnym. Skazani wykorzystali do odwołania fakt, że jeden z sędziów orzekających w procesie w którym ich skazano, wcześniej epizodycznie uczestniczył w postępowaniu przygotowawczym jako prokurator. Wziął udział w posiedzeniu sądu, na którym zapadała decyzja dotycząca tymczasowego aresztu. Choć nie miało to żadnego znaczenia dla wyroku, jaki zapadał, zapisy prawa są jednoznaczne - to wbrew przepisom. To niedopatrzenie przesądziło o uchyleniu wyroków w sprawie, która toczyła się przez blisko sześć lat a wyroki zapadały dwa i trzy lata temu.

Wszyscy, którzy w czwartek staną przed sądem jako oskarżeni, prócz wyroków za wcześniej przypisane im i udowodnione przed sądem przestępstwa mają w związku z obecną sprawą przydzielony tymczasowy areszt. Nie ma więc szans, że wyjdą na wolność.

Przywódcy gangu odsiadują prawomocne wyroki dożywocia, o których skrócenie nie będą mogli się ubiegać wcześniej niż przed upływem 40 lat. W kolejce do ostatecznej decyzji Temidy czeka jeszcze jedna sprawa. W lutym zapadł nieprawomocny wciąż wyrok dla Ryszarda Ch. i jego kompanów za dwa zabójstwa i napady na plebanie.

- Akta sprawy są w sądzie apelacyjnym w Krakowie, gdzie obrońca oskarżonego złożył odwołanie - mówi sędzia Kijak. Chodzi o napady na cztery plebanie w Małopolsce: w Starym Sączu, Trzetrzewinie, Muszynie i Przydonicy. Sprawcy wyjątkowo brutalnie potraktowali księży, którym kradli pieniądze zebrane podczas nabożeństw.

Oskarżeni konsekwentnie nie przyznają się do winy. Próbują przekonać sąd, że są ofiarami pomówień jednego ze skruszonych gangsterów Krzysztofa Ł. Jego zeznania okazały się kluczowe dla skazania członków grupy w poprzednich procesach.

Ryszard Ch. oskarża Krzysztofa Ł. o zamordowanie krakowianina Bogdana P., którego ciała dotąd nie odnaleziono.

Wybieramy najpiękniejszą kandydatkę do Sejmu z Małopolski [ZDJĘCIA]. Zdecyduj, kto powinien wygrać!

Prawybory. Kto powinien zostać posłem? Głosuj: Małopolska Zachodnia okręg 12, Kraków okręg 13, Podhale Nowy Sącz okręg 14, Tarnów okręg 15.

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Polak
Nie miałbym żadnych skrupułów żeby osobiście torturować obydwu braciszków Chowaniec. Długo i systematycznie, za każdym razem prowadząc monolog na temat stosunków społecznych podstawowych wartości, takich jak wolność od strachu, wolność od przemocy... Nie jestem hipokrytą, po prostu te je..ne szmaty nie mają prawa żyć za moje podatki.
S
Szczera
ale sie tam działo,bawili sie dobrze,ale krótko.
c
ciawa
dzony mowil ze kuz ilazarz to paly jebane,juz dawno sprzedawali dobrych chlopakow niech pszyjada na wyspy to sie z nimi policzymy,kuz typalo jebany.
c
ciawa
dzony mowil ze kuz ilazarz to paly jebane,juz dawno sprzedawali dobrych chlopakow niech pszyjada na wyspy to sie z nimi policzymy,kuz typalo jebany.
c
cygan
dzony mowil ze kuz ilazarz to paly jebane,juz dawno sprzedawali dobrych chlopakow niech pszyjada na wyspy to sie z nimi policzymy,kuz typalo jebany.
c
cyngiel
KUŹ ŚMIECIU ZOSTANIESZ Z TYCH KOMENTARZY ROZLICZONY
p
potomek gangstera
Co ty możesz wiedziec o Łylim ?? nie znasz go nie wiesz jaki jest naprawdę moze znałeś go z dawnych lat ! pozdro ...
o
oczko
kiedy to sad sie wezmie porzadnie za tego lazarza morderce i wykolejonego psychopate ,ktory tylko udaje inteligentnego swiadka koronnego,a jest gorszym morderca niz chowance razem wzieci
j
jojek
i ciala nie odnajda bo ukryla je prokuratura aby chronic lazarza rzekomego swiadka koronnego,ktory ma wiecej morderstw na koncie niz cali ci chowancy,takich to prokuratura choduje swiadkow, brawa za operatywnosc.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska