Na dwa dni centrum Krakowa zamieniło się w plan filmowy.Wszystko za sprawą zdjęć do fabularyzowanego dokumentu "Siłaczki" w reżyserii Marty Dzido i Piotra Śliwowskiego. Pod Wawelem kręcono przez dwa dni: w sobotę, w Instytucie Historii UJ rekonstruowano scenę wykładu z udziałem pierwszych studentek. W niedzielę zaś, w Tytano przy ul. Dolnych Młynów, krakowianki wcieliły się w role uczestniczek manifestacji kobiet w 1911 roku. Krakowska premiera filmu planowana jest na 30 listopada.
