Jedna z nauczycielek w Szkole Podstawowej nr 4 w Andrychowie prowadziła lekcję pod wpływem alkoholu. Zajęcia trzeba było przerwać i powiadomić policję. Badane alkomatem wykazało prawie dwa promile.
We wtorek o godz. 11.15 dyrektor Szkoły Podstawowej nr 4 w Andrychowi,e powiadomiła policję o swoich podejrzeniach dotyczących jednej z nauczycielek. Kobieta miała być pod wpływem alkoholu.
Przypuszczenia niestety potwierdziły się. - Patrol policji, który przyjechał na miejsce, przeprowadził badanie trzeźwości. Badanie wykazało prawie dwa promile w wydychanym powietrzu – mówi Agnieszka Petek, rzecznik KPP w Wadowicach..
Kobietę zastąpił inny nauczyciel.
Andrychowscy policjanci prowadzą czynności w sprawie o wykroczenie. Kobiecie grozi zwolnienie dyscyplinarne z pracy, także areszt lub kara grzywny.
WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie?
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
IDIOCI Z WAS TROCHĘ EMPATII BY SIE PRZYDAŁO WBIĆ WAM DO TYCH TĘPYCH GŁÓWEK:)
$
Z takimi bachorami jak sa w dzisiejszych szkołach, nie dziwię sie nauczycielce ;p
HEJTERKA
Haha jak na to patrzę to chce mi sie śmiać, mam dość waszej pseudostronki, tego sie nawet czytać nie da jak żerujecie na nieszczęściu innych. Nie pozdrawiam autora tego tekstu. Cholera, bądźmy ludźmi
...
w grodzie kraka też się zdarza
...
Takim ludziom trzeba pomagać a nie robić szum wokół nich. Kolejna strona, na której to zamieszczają. Może jeszcze zamieścicie to w Berliner Zeitung, a co tam, niech nasi wschodni sąsiedzi też się o tym dowiedzą!
