Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Andrzej Czerwiński: Drugie miejsce na liście to nie degradacja, ale motywacja do pracy

Alicja Fałek
Alicja Fałek
Andrzej Czerwiński (z prawej) będzie startował do Sejmu z drugiego miejsca listy Koalicji Obywatelskiej
Andrzej Czerwiński (z prawej) będzie startował do Sejmu z drugiego miejsca listy Koalicji Obywatelskiej Alicja Fałek
Grzegorz Schetyna zaprezentował nazwisko osób, które z pierwszych miejsc list wyborczych Koalicji Obywatelskiej będą walczyć o mandaty poselskie. Zaskoczeniem w okręgu wyborczym nr 14 jest brak na pozycji lidera posła Andrzeja Czerwińskiego, który pięciokrotnie zajmował tą pozycję. W jesiennych wyborach jego miejsce zajmie Jagna Marczułajtis-Walczak.

Choć prezydent Andrzej Duda nie ogłosił jeszcze terminu wyborów, to powoli poszczególne partie polityczne odsłaniają swoje karty i nazwiska osób, które będą walczyć o mandaty do Sejmu i Senatu.

Do tegorocznych wyborów parlamentarnych Platforma Obywatelska idzie w koalicji z Nowoczesną pod szyldem Koalicji Obywatelskiej. We wtorek (30 lipca) Grzegorz Schetyna ogłosił nazwiska osób, które wystartują z pierwszego i drugiego miejsca list KO w poszczególnych okręgach wyborczych. Zaskoczenie w okręgu wyborczym numer 14 (miasto Nowy Sącz i powiaty: nowosądecki, gorlicki, limanowski, nowotarski i zakopiański) jest pierwsze miejsce Jagny Marczułajtis-Walczak, byłej snowboardzistki i posłanki KO wybranej w okręgu krakowskim, która pochodzi z Podhala.

Andrzej Czerwiński, lider PO na Sądecczyźnie, będzie startował z drugiego miejsca. Wiele osób pyta, co się stało, że osoba, która już pięć razy (po raz pierwszy w 2001 r.) startowała do Sejmu z pierwszego miejsca listy wyborczej Platformy Obywatelskiej za każdym razem uzyskując mandat, nie będzie liderem. Na to pytanie poseł Czerwiński odpowiedział podczas czwartkowej, 1 sierpnia, konferencji prasowej.

- Wybór, który dotyczy naszego regionu, przyjmuję jako właściwy. Nasz okręg wyborczy składa się tak naprawdę z dwóch regionów: Sądecczyzny i Podhala. Jagna Marczułajtis-Walczak jest liderką z Podhala, ja liderem Sądecczyzny - zaznacza Andrzej Czerwiński.

Poseł PO podkreśla, że partia decydując się powierzyć pierwsze miejsce osobie reprezentujących Podhale, stara się odbudować tamtejsze struktury. Te tworzył przez lata Andrzej Gut-Mostowy, który trzy lata temu postanowił wstąpić do Porozumienia Jarosława Gowina, a struktury PO na Podhalu zostały rozwiązane.

- Będziemy walczyć o dwa mandaty w naszym okręgu. Jeden dla Sądecczyzny, drugi dla Podhala - zapewnia Czerwiński. - Drugie miejsce to nie jest degradacja, a motywacja do pracy.

Kto jeszcze będzie startował z listy KO okaże się po 15 sierpnia. Sądecki poseł zaznacza jednak, że będą to m.in. znani w regionie albo w swoim otoczeniu samorządowcy. Potwierdził, że PO nie będzie proponować swojego kandydata na senatora.

- Żeby być skutecznym w wyborach do Senatu musimy się porozumieć z innymi w tym z Polskim Stronnictwem Ludowym i Sojuszem Lewicy Demokratycznej w kwestii tego, kto będzie najlepszym wspólnym kandydatem - zaznacza Czerwiński.

Sądecki poseł nie wyklucza też innej możliwości, jak choćby poparcia w walce o Senat Stanisława Koguta, który najprawdopodobniej wystartuje z niezależnego komitetu.

- Jeśli nasze środowisko nie będzie miało kandydata, to wolę Stanisława Koguta z charakterem niż partyjnego nominata, który będzie tak tańczył, jak mu prezes z Warszawy będzie grał.

FLESZ - Zmiany w płatnościach, co piąta transakcja będzie wymagać użycia PIN-u

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska