FLESZ - Miliony za bezpieczeństwo w sieci. Powstaje cyberwojsko.
Różne są źródła zainteresowania muzyką. na przykład tradycje rodzinne. Jak było w Twoim przypadku?
Nikt w mojej rodzinie nie śpiewał w chórze, nikt nie występował jako solista. Natomiast moje muzyczne zainteresowania wynikają z faktu, że zawsze w moim domu rodzice słuchali muzyki. Najczęściej przez radio, ale także kupowali płyty.
Jaki był to rodzaj muzyki?
Pop i rock.
Od jak dawna śpiewasz?
Już jako uczeń II klasy szkoły podstawowej startowałem w konkursie muzycznym, ale prawdziwa fascynacja śpiewaniem "dopadła" mnie w klasie VII. Mama zauważyła, że śpiewam i zaproponowała, abym rozpoczął lekcje śpiewu klasycznego. Tak też się stało.
Od pewnego czasu szkolisz swoje umiejętności wokalne?
Tak. Od dziesięciu miesięcy uczę się śpiewu u pani Edyty Olesik.
Co daje ci śpiewanie?
Sprawia mi dużą radość, pozwala ujawnić osobowość i oddać stan ducha.
Jak doszło do tego, że pojawiłeś się w programie "The Voice Kids"?
Udział w tym programie od zawsze był moim marzeniem. Oglądałem go w TV z zapartym tchem. Decyzję o wyjeździe na casting podjąłem po rozmowie z rodzicami. Zawsze z nimi rozmawiam kiedy mam pewien pomysł i chcę go zrealizować. Wysłuchali, jak zwykle, mojej opinii i zgodzili się na udział w castingu.
Czy podczas castingu towarzyszyła Ci trema?
Oczywiście, Tym bardziej, że pojechałem do Warszawy z... zapaleniem tchawicy. Nie byłem w stanie "wyciągnąć" czysto falsetów.
Mimo to, przeszedłeś casting pomyślnie...
Tak. Znalazłem się najpierw wśród najlepszych uczestników castingu, potem w pierwszej setce.
Jak odebrałeś ten sukces?
To była nieopisana radość.
Jakie masz wrażenia już z samego występu przed kamerami?
To niezapomniane uczucie, duże emocje, ale także stres oraz wielkie skupienie i koncentracja.
Dlaczego zaśpiewałeś utwór z repertuaru Adele?
Adele obecna była w naszym domu od zawsze, wiedziałem, że w The Voice Kids zaśpiewam jej utwór.
A dlaczego "Hello"?
Tekst i melodyka tego utworu od dawna przykuwały moją uwagę.
Zostałeś zakwalifikowany do dalszych przesłuchań...
Tak, znalazłem się w grupie Tomsona i Barona.
Co dalej?
Chciałbym być w programie jak najdłużej, ale co będzie, to będzie.
Czy wiążesz swoją przyszłość ze śpiewaniem?
Tak. Chciałbym kiedyś zostać zawodowym piosenkarzem.
To już postanowione? Jesteś przecież dopiero uczniem I klasy LO...
Tak. Postanowione.
Twój idol?
Adele, oczywiście oraz Lewis Capaldi. Ale nie chciałbym się na nich wzorować, chcę być sobą, chcę być autentyczny.
