Artyści zrezygnowali z pomocy specjalistów od marketingu i sami zajmują się dystrybucją płyty.
- Dzięki temu album będzie kosztować tylko 20 zł - zapewnia Marcin Bąk ("Bzyk"). - Robimy to sami, bo jesteśmy rozgoryczeni i zdesperowani. Nasze doświadczenia zdobyte w branży muzycznej utwierdziły nas w przekonaniu, że kolejni wydawcy, menadżerowie i cała towarzysząca im otoczka tonie - dodaje. Wu-Hae nie chce utonąć z nimi więc przekonuje fanów "Jeżeli stać Cię na pięć litrów paliwa lub dwie paczki papierosów, to nie pie***l - kup płytę".
Na trzecim albumie nowohuckich artystów usłyszymy piosenki powstałe w latach 2007-2011. Są "szorstkim komentarzem do gorzkiej prawdy, koniecznej do przełknięcia" - zapowiadają muzycy z Nowej Huty. Pojawi się na nim m.in. utwór "Taki jestem", do którego teledysk Wu-Hae nakręciło w maju ub. roku na dziedzińcu więzienia przy ul. Montelupich w Krakowie. W ramach projektu resocjalizacyjnego pt. "Rekonstrukcja" w klipie wystąpili osadzeni na "Monte".
Wybieramy najlepszego piłkarza i trenera Małopolski! Weź udział w plebiscycie!
Konkurs dla matek i córek. Spróbuj swoich sił i zgarnij nagrody!
Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i oddaj głos!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!