https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Armagedon na Zakrzówku! Gigantyczna kolejka do wejścia na baseny. "Czeka się 2-3 godziny". Zobaczcie zdjęcia

Małgorzata Mrowiec
Wielkie kolejki na Zakrzówek
Wielkie kolejki na Zakrzówek Szymon Korta, Małgorzata Mrowiec
Kilkaset osób stoi w sobotnie przedpołudnie w kolejce z dwoma zakrętami do wejścia na kuszące lazurem baseny na Zakrzówku. Na pomostach nie jest tłoczno, w wodzie wręcz pojedyncze osoby, za to w kolejce tłumy czekają na wejście nawet dwie godziny. Całkiem niemało osób wycofuje się. - To gdzie jedziemy: na Kryspinów czy na basen? - zastanawia się odchodząca na widok kolejki rodzina z małym dzieckiem.

- Zrezygnowaliśmy. Ludzie w kolejce mówią, że czeka się 2-3 godziny - mówi nam matka z dwójką synów. Są jednymi z całkiem dużej grupy osób, która systematycznie zawraca widząc stojącą w słońcu kolejkę.

Rezygnują z czekania w upale również dwie nastolatki spod Wrocławia. Są z wizytą w Krakowie, wystały w kolejce pół godziny i jednak mają dość. - W takim słońcu nie będziemy tyle czekać - robią sobie pamiątkowe zdjęcia na tle zalewu i odchodzą.

Pośród wytrwałych jest natomiast m.in. ekipa nastolatków z Łańcuta. Jechali tu dwie godziny, stali od około godz. 10, teraz już docierają do ostatniego zakrętu kolejki i mają jeszcze przed sobą jakieś sto osób. A potem plażowanie.

Niektórzy do wizyty przygotowali się bardzo solidnie - np. mama z kilkorgiem dzieci, które przyszły zaopatrzone w tzw. makarony do pływania, a nawet w towarzystwie dmuchanego rekina. Ci, którzy wymarzyli sobie weekend nad wodą, nie odpuszczają, kolejka przed godziną 12 ciągle się wydłuża.

- Jak jest ładna pogoda w sobotę i niedzielę, to zawsze są takie kolejki - mówi nam starszy pan, który przyjechał na rowerze zerknąć, co tam na Zakrzówku. Czy był już kiedyś na dole, na basenach? - Nie, nawet nie chcę - odpowiada i odjeżdża.

Kolejki na Zakrzówku to efekt obowiązujących limitów wejść (na kąpielisku może jednocześnie przebywać 600 osób - w zeszłym roku ten limit wynosił 1000 osób) i związanym z tym wydawaniem opasek dla wchodzących. Również ograniczonych godzin przebywania na kąpielisku. Krakowscy urzędnicy poinformowali w piątek:

"Z uwagi na duże zainteresowanie, a tym samym względy bezpieczeństwa, wstęp na pomosty na Zakrzówku w słoneczne weekendy oraz dni świąteczne możliwy będzie od godz. 9.00. Od tego momentu obsługa będzie wydawała opaski uprawniające do wstępu. Wcześniejsze korzystanie z pomostów nie będzie możliwe. Opaski wydawane będą do godz. 19".

Ratownicy na kąpielisku dyżurują w godzinach 10-18.

Eurojackpot. Które kraje wygrywają najczęściej?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska