Zmiany w reprezentacji Polski U-17. Asystent zostanie zwolniony
Dariusz Kołodziej to były piłkarz, który przez pierwsze lata profesjonalnej kariery grał w Hutniku Kraków. Przed startem sezonu 2005/06 przeniósł się do Podbeskidzie Bielsko-Biała. Zaliczył nawet dwuletni epizod w Górniku Zabrze. Niestety Kołodziej jest znany nie tylko ze swojej kariery jako zawodnik. Mężczyzna został skazany za korupcję.
Dariusz Kołodziej niedawno wyjechał z kadrą U-17 na mistrzostwa świata w Indonezji jako członek sztabu. Jego kariera asystenta ma niedługo się zakończyć, gdyż jak informuje portal pilkarskamafia.blogspot.com PZPN odkrył przeszłość 41-latka, dlatego niedługo go zwolni.
- Pierwszy z procesów Dariusza Kołodzieja dotyczył ustawienia meczu jego Hutnika Kraków z Motorem Lublin. Wyrok w tej sprawie zapadł w 2010 roku, a były piłkarz dobrowolnie poddał się odpowiedzialności karnej roku i dwóch miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata, 3 tys. zł grzywny oraz przepadek 900 zł łapówki - czytamy na stronie pilkarskamafia.blogspot.com.
- Kolejny wątek miał dotyczyć ustawiania meczów Podbeskidzia Bielsko-Biała. Jeden z wyroków w tej sprawie zapadł w 2013 roku. Także w tym wątku były piłkarz Hutnika i Podbeskidzia poddał się dobrowolnie odpowiedzialności karnej 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata oraz 2 tys. zł grzywny. Chodziło o ustawienie meczów Podbeskidzia z 2006 roku z Radomiakiem i ŁKS-em - czytamy dalej na blogu.
Kiedy odkryto, że Kołodziej ma taką przeszłość? W sierpniu tego roku podczas afery dotyczącej spotu z okazji 70-lecia Pucharu Polski. Na jednym z ujęć widać było sędziego Antoniego Fijarczyka, który za korupcję został usunięty ze wszystkich struktur polskiej piłki. PZPN musiał się gęsto tłumaczyć. Wówczas wprowadził specjalne procedury sprawdzające pracowaników - Wszystkich Państwa przepraszam. Żaden człowiek skazany za korupcję w sporcie nie powinien był znaleźć się w tym klipie - mówił kilka miesięcy temu Tomasz Kozłowski szef departamentu mediów i komunikacji.
Sprawa Kołodzieja już dawno się zatarła, dlatego w świetle prawa mógł pracować w reprezentacji, ale PZPN ze względu na swój wizerunek w ostatnich miesiącach nie chce ryzykować. Maciej Mateńko w rozmowie z pilkarskamafia.blogspot.com poinformował, że wspólnie z Cezarym Kuleszą ustalili, że Kołodziej dokończy pracę w kadrze U-17, a później odejdzie.
REPREZENTACJA w GOL24
Sztuczna inteligencja stworzyła nowe herby klubów 1. ligi. W...
