Mimo porażki z Darią Kasatkiną w II rundzie singla, Magda Linette (WTA 53) wciąż jest w grze w Australian Open 2022. 29-latka z Poznania w piątek rano czasu polskiego zaliczyła znakomity występ w deblu z Amerykanką Bernardą Perą. Zadanie było bardzo trudne, bo mierzyły się z mistrzyniami Australian Open 2019 i US Open 2021, Australijką Samanthą Stosur i Chinką Shuai Zhang.
Początek spotkania nie zapowiadał sensacji, faworytki wyszły na prowadzenie 4:0. Linette i Pera odrobiły straty i doprowadziły do tie-breaka, w którym miały piłkę setową, lecz wypuściły okazję z rąk. Drugi set należał już jednak wyłącznie do nich, oddały rywalkom tylko jednego gema. W trzecim nie brakowało emocji. Oba deble wygrywały gemy serwisowe, w końcu polsko-amerykański przełamał przeciwniczki na 5:4, lecz Stosur i Zhang po chwili zrobiły to samo. Po chwili doszło do kolejnego przełamania, a w 12. gemie próbę nerwów znów lepiej wytrzymały Linette i Pera, które ostatecznie wygrały 6:7(6), 6:1, 7:5.
W niedzielę polsko-amerykański debel zagra o awans do ćwierćfinału ze Szwedką Rebeccą Peterson i Rosjanką Anastazja Potapową.
ZOBACZ TEŻ:
- Fręch o meczu z Halep: Czułam, że mogę wygrać
- Polak najlepszym piłkarzem świata! W 2021 roku Lewy był The Best
- Djoković naraził zdrowie dzieci? Skandaliczne zachowanie Serba
- Djoković zostanie deportowany? Walczą o niego prawnicy i... prezydent
- Chiny chcą wygasić COVID przed igrzyskami. Ostre restrykcje!
- Kaczmarek: Nie czuję się liderką sztafety 4x400 [WYWIAD]
ZOBACZ TEŻ:
