Szukając aut za kilka tys. zł skoncentrowaliśmy się na pojazdach wystawionych przez sprzedających jako „sprawne”, produkowanych do roku 2000 oraz w kwocie do 5 tys. zł.
- Jeżdżę starym oplem z instalacją gazową zamontowaną kilka lat temu. Ktoś powie, że to złom, ale dla mnie to wyjątkowe auto. Pokuszę się nawet o twierdzenie, że już takich nie robią. Teraz rządzi plastik i by samochód był nieźle napakowany, super wyglądał, ale gdy się zepsuje, wtedy jest już problem. Nawet radio ciężko samemu wymienić – mówił nam Karol Pabis, który na co dzień porusza się Oplem Astrą z 1999 roku.
Z pewnością plusem starszych samochodów jest fakt, że nie są one zbyt skomplikowane – zaawansowane technicznie, nie mają w sobie wiele tzw. elektroniki przez co ich ewentualna naprawa nie puści nas z przysłowiowymi torbami. Musimy jednak pamiętać, by ich stan faktycznie nadawał się do jazdy po drodze – często nie odpowiadamy bowiem sami za siebie, ale podróżujemy z naszymi bliskimi.
- Oto piękne i nietypowe pojazdy Kordiana, gwiazdy disco polo spod Nowego Sącza
- Sławomir i Kajra tak wyglądali zanim zyskali sławę
- Co hodują sądeczanie? Pytony, boa, pająki. Piękne i niebezpieczne zwierzęta
- Niektóre mają mroczną historię. Te budynki mają nawet po 100 lat i nadal zachwycają
- 18-letnia Martyna pokazała wielką formę w Hiszpanii! Ma srebro MŚ w bikini fitness
- Ma niezwykły talent. Emilia Dubiel ze Starego Sącza znów mistrzynią!
Bądź na bieżąco i obserwuj
