WIDEO: Elektryczne hulajnogi nie dla wszystkich. Ministerstwo Infrastruktury chce wprowadzić ograniczenia wiekowe i ograniczenia prędkości
Źródło: TVN24/x-news
Kierowca autokaru zauważył dym wydobywający się z komory silnika i zatrzymał się na przystanku w Tuchowie, naprzeciw parkingu klasztornego. Pojazd wykonywał nocny kurs z Krakowa, przez Tarnów do Gorlic. Była godz. 23.21. W chwili pożaru, w środku znajdowało się sześciu pasażerów.
Pożar szybko się rozprzestrzeniał i błyskawicznie objął komorę silnika. Na miejsce skierowane zostały zastępy strażaków z Tuchowa, Tarnowa i Karwodrzy.
W trakcie akcji gaśniczej okazało się, że na skutek działania wysokiej temperatury doszło również do uszkodzenia zbiornika z paliwem, wskutek czego zaczęło ono wyciekać na jezdnię. Konieczne okazało się przepompowanie paliwa do innego zbiornika. Na miejsce wezwany został również zastęp chemiczny.
Na czas działań droga wonjewódzka była całkowicie zablokowana. Ruch odbywał się wyznaczonym objazdem. Działania trwały ponad trzy godziny - do 2.23.
Podróżujący autobusem kontynuowali podróż innym podstawionym przez przewoźnika pojazdem. Straty w spalonym autobusie marki Setra oszacone zostały wstępnie na ok. 50 tys. zł. Pożar strawił przede wszystkim komorę silnika. Nadpalone zostały również elementy karoserii.
