https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Autostrada może zostać poszerzona. "Jesteśmy gotowi, by wybudować trzeci pas"

Arkadiusz Maciejowski, Dorota Niećko
Autostrada A4
Autostrada A4 Michal Czelusniak / Polska Press
Władze spółki Stalexport Autostrada Małopolska (SAM) przekonują, że są przygotowani do budowy trzeciego pasa na autostradzie A4 między Katowicami a Krakowem. Stawiają jednak warunek. Chcą w zamian "rekompensaty", czyli np. przedłużenia na kolejne lata koncesji na zarządzanie tą newralgiczną trasą. W Ministerstwie Infrastruktury nie byli w stanie wczoraj odpowiedzieć na nasze pytania w tej sprawie. Tymczasem do 2024 roku zbudowany ma zostać dodatkowy pas ruchu na autostradowej obwodnicy Krakowa.

WIDEO: Krótki wywiad

- Jesteśmy gotowi, by wybudować trzeci pas na autostradzie A4 Katowice - Kraków (w obu kierunkach) - zadeklarował Emil Wąsacz, prezes zarządu spółki Stalexport Autostrada Małopolska. Ale to wcale nie znaczy, że trzeci pas powstanie. SAM oczekuje bowiem w zamian za tę budowę np. przedłużenia koncesji na zarządzanie trasą.

Przypomnijmy. Koncesję na A4 Katowice - Kraków Stalexport Autostrada Małopolska ma od 1997 roku. Obowiązuje do 2027 roku. Część drogi - odcinek Katowice (od węzła Murckowska) - Myslowice (ok. 10 km) jest darmowy, za odcinek Mysłowice Brzęczkowice - Kraków Balice - trzeba płacić. W sumie to 60 km, płatne - 49 km. Autostrada na tym fragmencie ma po dwa pasy ruchu w każdą stronę. Każdej doby w tym roku przejeżdża nią ponad 46 tys. pojazdów. O dobudowie trzeciego pasa mówi się od lat. I od lat nic się nie dzieje.

- Widzimy potrzebę trzeciego pasa - przyznaje Mariusz Serwa, wiceprezes zarządu SAM. - W końcu ruch na A4 przekroczy 50 tys. pojazdów na dobę i dalej będzie rósł. Dobrze byłoby pomyśleć o zrobieniu czegoś nie wtedy, gdy już będzie przelewał się ten ruch, ale wtedy, kiedy jest jeszcze czas.

I przypomina, że z technicznego punktu widzenia, autostrada między Katowicami a Krakowem jest przygotowana na taką inwestycję - między pasami jest szeroki pas zieleni, który został tu zostawiony podczas budowy. Właśnie z zamysłem, że będzie to miejsce pod przyszły trzeci pas.

- Rozbudowa wiąże się z przebudową mostów. To jest do zrobienia. Czy my jesteśmy w stanie to zrobić? Tak - zapewnia wiceprezes Serwa. Jakie są szacunkowe koszty takiej inwestycji? Tego nie wiadomo, nikt nie zaczął nawet przygotowań do projektowania. - Wszystko trzeba uzgodnić ze stroną publiczną - dodaje Serwa. I podkreśla, że propozycja Stalexportu nie spotkała się z zainteresowaniem ze strony państwa. - Mamy nadzieję, że wrócimy do tematu. Warto to zrobić - ocenia wiceprezes SAM.

Prezes Emil Wąsacz mówi, że z zapisów koncesji nie wynika, by Stalexport był zobligowany do wybudowania tego pasa samodzielnie. Podkreśla, że umowa nie też reguluje kwestii finansowania tej inwestycji.

Zarządca wybuduje dodatkowy pas, ale pod warunkiem np. przedłużenia koncesji. - Jesteśmy w gotowości - mówi prezes SAM. - Pojęcie gotowości nie oznacza, że czekamy z łopatą. Złożyliśmy taką propozycję wobec państwa. Warunkiem było wydłużenie koncesji, w formie proporcjonalnej do poniesionych na budowę trzeciego pasa wydatków, tak, byśmy mogli liczyć na ich zwrot. Nie było zainteresowania. Ostatni raz taką propozycję składaliśmy kilka lat temu. Ileż razy można przychodzić z tym samym tematem? Ale nasza deklaracja jest cały czas aktualna - dodaje.

99 proc. wpływów do spółki to opłaty za przejazd, pobierane od kierowców. Reszta - z wynajmu pomieszczeń. Na razie kokietuje kierowców obniżką cen za przejazd, pod warunkiem, że będą płacić automatycznie, przez aplikację Autopay lub urządzenie A4Go.

W Ministerstwie Infrastruktury nie odpowiedzieli nam w środę m.in. na pytanie, czy brane jest pod uwagę przedłużenie ze spółką Stalexport Autostrada Małopolska umowy koncesyjnej w zamian za budowę trzeciego pasa. Nie wiadomo więc, czy i kiedy dodatkowy pas na A4 powstanie. Konkretne daty - ze strony Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad - pojawiają się natomiast w sprawie planowanej budowy dodatkowego pasa na autostradowej obwodnicy Krakowa.

- Rozbudowana o dodatkowy pas ruchu ma być jezdnia w kierunku Rzeszowa, na odcinku od węzła A4 Kraków Południe do ul. Kąpielowej. Planowane lata realizacji 2022-2024 - podkreśla Iwona Mikrut z GDDKiA.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kierowca

Emil już jeździ z walizkami forsy do Ministerstwa Niebudowanie Dróg Transportu)żeby móc nadal pobierać myto za odcinek A4 Kraków Katowice najdroższą autostradę w Europie 33 gr/ km. Już są tam chętni żeby za niewielkie 200 mln zł jednorazowego dodatku do pensji zgodzić się na 3 pas ruchu z możliwością dalszego oskubywania polskich kierowców na 10 lat . Czego się nie robi dla forsy. W normalnym kraju Pan Wąsacz dawno siedziały w więzieniu W Polsce za forsę zostanie jeszcze biskupem.

D
Dobre, nie?

Widzę, że na tym Stalexporcie komentujący nie zostawili suchej nitki, skoro wczorajsze komentarze wycięto(?).

DOŚĆ JUŻ TEGO STALEXPORTU - I TEGO WĄSACZA! Droga A4 - wybudowana z podatków płaconych przez naszych rodziców - ma wrócić do publicznego użytku, zaś ludzie odpowiedzialni za podpisanie takiej umowy koncesyjnej mają zostać przykładnie ukarani!

K
Kierowca

Nie wiem jaki sens jest przedłużać umowę. GDDKiA sama może zarządzać i wybudować ten 3 pas. I jeszcze na łapówki by zostało.

G
Gość

Odczekać do zakończenia koncesji i jej nie przedłużać, po jej zakończeniu upublicznić tajny aneks i aresztować osoby, które ze strony państwa go podpisały.

O
Olo

W pierwszej kolejności niech Stalexport udostępni wyniki finansowe. Bo zdaje się już kilkukrotnie zarobili na nowe pasy, ale kasę woleli rozdać miedzy swoich, a nie na to do czego ich zobowiązuje umowa. Nawet tajna

j
ja

Myślę że tej umowy nie można ani upublicznić ani rozwiązać wcześniej bez konsekwencji dla państwa na pewno są tam takie zapisy. Inaczej już byśmy wszystko wiedzieli. Umowę z ramienia państwa 1997 podpisał ówczesny minister skarbu p.Emil W. ten sam co jest teraz prezesem SAM. Jak dla mnie ten fragment psełdo autostrady jest kurą znoszącą złote jajka dla SAM. Przeżyjemy te 7 lat i niech droga wróci do państwa.

L
Lipo

To tylko cwaniacki wybieg. Oni nic nie wybudują. Trzeci pas bedzie budował juz ktos inny. Wąsacz niech sie buja. Te 7 lat jakos zdierżymy o ile faktycznie nie da się rozwiazać tej umowy szybciej z jakiegoś wzgledu.

h
hanys

3 to dalej Polska b, potrzebny jest 3 i 4 i drogi wokół

G
Gość

Uważam, że ważniejszy jest trzeci pas na obwodnicy Krakowa, gdyż ona się bardzo często korkuje a bardziej przepustowa może by zachęciła kierowców do omijania Krakowa zamiast pchać się na siłę przez miasto. Najpierw poszerzenie obwodnicy a potem ewentualnie trasy Kraków-Katowice.

G
Gość

[wulgaryzm]aj Wąsacz zło....u

G
Gość

Nie pozostaje nic innego, jak pójść ze Stalexportem na miecze. Ministrze Adamczyk, przyłbica w dół!

G
Gość

Jak PiS nie rozwiąże tej umowy (bo nie wypełnia najemca ustaleń kontraktowych) to potwierdzi, że jest mafią większą niż poprzednie rządy. Właściwie nie musi potwierdzać.

Z
ZR
5 grudnia, 07:27, Gość:

Ordynarny szantaż Pana Emila ze Stalexportu. W tej sytuacji należałoby się zastanowić nad wypowiedzeniem umowy. To już tylko 7 lat ew. odszkodowań (jeżeli w ogóle).

Dokładnie! Ordynarny szantaż. Jedyną rozsądną odpowiedzią jest wymiana ciosów: ujawnić umowę, poddać ją ocenie społecznej, i dopiero podjąć dalsze kroki.

G
Gość

Ordynarny szantaż Pana Emila ze Stalexportu. W tej sytuacji należałoby się zastanowić nad wypowiedzeniem umowy. To już tylko 7 lat ew. odszkodowań (jeżeli w ogóle).

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska