https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bardzo cenna wygrana lidera I ligi w Radomiu, czyli kolejny krok „Słoni” do ekstraklasy

Piotr Pietras
Roman Gergel zapewnił Bruk-Betowi Termalice komplet punktów w Radomiu
Roman Gergel zapewnił Bruk-Betowi Termalice komplet punktów w Radomiu Sebastian Maciejko
Stawka zaległego meczu 24. kolejki I ligi była bardzo wysoka, radomianie w razie zwycięstwa znacznie zwiększyliby bowiem swoje szanse na bezpośredni awans do ekstraklasy. Tymczasem grający „w kratkę” w rundzie wiosennej zespół z Niecieczy walczył o zachowanie bezpiecznej przewagi nad grupą pościgową. Ostatecznie „Słonie” nie tylko przewagę zachowały, ale po wygranej 1:0 nawet ją zwiększyły.

Mecz rozpoczął się od ataków gości, a dużym zagrożeniem był strzał Adama Radwańskiego, który pewnie obronił Mateusz Kochalski. Wraz z upływem czasu miejscowi coraz bardziej zaczęli zagrażać bramce Bruk-Betu Termaliki. Kapitalną okazję do zdobycia gola w 21 min miał Leandro, jednak po strzale głową Brazylijczyka z pięciu metrów rewelacyjną interwencją popisał się Tomasz Loska.

Radomianie nie rezygnowali ze zdobycia gola i coraz częściej niepokoili defensywę „Słoni". Wystarczyła jednak chwila nieuwagi gospodarzy, by przyjezdni wykorzystali to z zimna krwią. Po stracie Michała Kaputa w środkowej strefie boiska piłka trafiła do najskuteczniejszego zawodnika I ligi Romana Gergela, który mocnym uderzeniem przy bliższym słupku pokonał Kochalskiego.

Strata gola nie załamała piłkarzy Radomiaka, a nawet jeszcze bardziej zmobilizowała ich do ataków na bramkę „Słoni”. W końcówce pierwszej połowy zespół z Małopolski przeżywał trudne chwile, ale mimo naporu rywali (najlepszej okazji nie wykorzystał Damian Gąska) obronił prowadzenie.

Po zmianie stron gospodarze nadal byli w ofensywie i w 53 min byli bardzo bliscy wyrównania, lecz w ostatniej chwili piłkę z pustej bramki wybił Mateusz Grzybek. Chwilę później mocny strzał Damiana Jakubika obronił Loska. Kolejna znakomita okazję bramkową w 75 min, po podaniu Miłosza Kozaka, miał 22-letni Dominik Sokół, trafił jednak piłką wprost w bramkarza „Słoni”. Bardzo bliski doprowadzenia do remisu w 89 min był także Dawid Abramowicz, który przymierzył z rzutu wolnego, jednak futbolówka poszybowała tuż obok bramki Bruk-Betu Termaliki, z kolei w doliczonym czasie gry Gąska przestrzelił z linii pola bramkowego. Niecieczanie zdobyli w Radomiu bardzo cenne trzy punkty, które przybliżają ich do ekstraklasy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Magazyn Gol24: Ostatnia prosta Ekstraklasy i finał Ligi Konfederacji

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓

Radomiak - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0:1 (0:1)
Bramka: 0:1 Gergel 33.
Radomiak: Kochalski - Jakubik, Rossi, Cichocki (88 Mikita), Abramowicz - Leandro, Kaput (74 Sokół), Karwot (84 Fortes), Gąska, Kozak (84 Nascimento) - Radecki.
Bruk-Bet Termalica: Loska - Grzybek, Biedrzycki, Putiwcew, Grabowski - Stefanik (64 Bonecki), Hubinek, Żyra (46 Bezpalec), Radwański (84 Jovanović) - Gergel (84 Zeman), Śpiewak (72 Wasielewski).
Sędziował: Paweł Raczkowski (Warszawa).
Żółte kartki: Radecki, Sokół, Rossi - Putiwcew, Żyra, Bezpalec, Jovanović, Loska. Czerwona kartka: Rossi (za drugą żółtą, po meczu).
Mecz bez publiczności.

Wybrane dla Ciebie

Prokuratura umorzyła postępowanie ws. Park and Ride. Bochnia straciła ok. 1,3 mln zł

Prokuratura umorzyła postępowanie ws. Park and Ride. Bochnia straciła ok. 1,3 mln zł

Poznaj wszystkie półfinalistki Miss Polski. Tylko część z nich przejdzie do finału

Poznaj wszystkie półfinalistki Miss Polski. Tylko część z nich przejdzie do finału

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska