Od pierwszych minut meczu atakowała głównie Korona, która stwarzała sobie sytuację za sytuacją. Bruk-Bet jednak bardzo dobrze się bronił, nie dopuszczał nawet do celnych strzałów na swoją bramkę. Goście czekali też na swoje okazje. Pierwsza naprawdę konkretna nadeszła w 17 min i od razu „Słonie” objęły prowadzenie. Goście wykorzystali prostą stratę kielczan, wyprowadzili błyskawiczną kontrę, w efekcie której Roman Gergel stanął oko w oko z Markiem Koziołem i bez większych problemów kopnął piłkę do siatki.
Po stracie gola Korona rzuciła się do odrabiania strat, ale jej ataki były bardzo chaotyczne. Konkretna i spokojna gra Bruk-Betu przynosiła natomiast efekty. 2:0 powinno być już w 38 min, gdy Roman Gergel idealnie zagrał do Martina Zemana, a ten znalazł się w sytuacji sam na sam z Markiem Koziołem. Próbował go lobować, ale przeniósł piłkę wysoko nad bramką.
Wyrok został jednak odroczony tylko na kilkadziesiąt sekund, bo w 40 min po rzucie rożnym walkę w polu karny wygrał Artem Putwicew i strzałem głową uzyskał drugiego gola dla przyjezdnych.
W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił. Znów próbowała atakować Korona, ale właśnie próbowała, bo konkretów w tym wszystkim za wiele nie było. Bruk-Bet wyprowadził kilka kontr, ale bezskutecznie. W 69 min trzeciego gola przyniósł natomiast gościom kolejny rzut rożny. Po dośrodkowaniu i zgraniu głową Piotra Wlazły, Kacper Śpiewak, choć był trzymany przez Kornela Kordasa, przyjął piłkę i uderzył z półobrotu nie do obrony.
Bruk-Bet miał jeszcze kilka okazji na podwyższenie wyniku, ale ostatecznie skończyło się na 3:0.
Korona Kielce - Bruk-Bet Termalica 0:3 (0:2)
Bramki: 0:1 Gergel 17, 0:2 Putiwcew 40, 0:3 Śpiewak 69.
Korona: Kozioł - Podgórski, Szarek, Szywacz, Kordas - Długosz (75 Górski), Gąsior (80 Lisowski), Kaczmarski (78 Basiuk), Cetnarski (46 Petrović), Łysiak - Firlej (78 Piróg).
Bruk-Bet: Loska – Wasielewski, de Amo, Putiwcew, Grabowski – Stefanik (83 Jovanović), Wlazło, Misak (76 Radwański), Żyra (46 Bezpalec) – Gergel (83 Czarnowski), Zeman (64 Śpiewa).
Sędziował: Piotra Lasyk (Bytom). Żółte kartki: Petrović, Kaczmarski, Kozioł, Szarek - Radwański. Widzów: 1788.
- Byli piłkarze Wisły zmienili kluby. Lucas, syn Clebera, jest w Grecji
- Miłość do klubu wyrażona na ciele - tatuaże kibiców Wisły
- Wisła Kraków wzmocniła się rzutem na taśmę
- Ci piłkarze Cracovii mają walczyć o tytuł mistrza
- Tak polskie zawodniczki ozdabiają swe ciała
- Zobacz, jak wygląda Wisła Kraków po transferowej rewolucji
