Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bartłomiej Olbrych i Regina Kulka-Mnich pobiegli najlepiej w Szymbarku

Marek Podraza
Marek Podraza
Regina Kulka - Mnich i Bartłomiej Olbrych zwyciężyli w biegu głównym na 10 km o Puchar Szymbarskiego Kasztelu
Regina Kulka - Mnich i Bartłomiej Olbrych zwyciężyli w biegu głównym na 10 km o Puchar Szymbarskiego Kasztelu Fot. Marek Podraza
Corocznie od 2007 roku pod murami XVI-wiecznego kasztelu w Szymbarku gościmy miłośników biegania oraz nordic walking. W ramach imprezy biegacze walczą na dystansie 5 km i 10 km. Zawody uzupełniają biegi dla dzieci i młodzieży.

W tym roku odbyła się już XVI edycja Biegu o Puchar Szymbarskiego Kasztelu. Jego organizatorami byli Szkoła Podstawowa w Szymbarku, Uczniowski Klub Sportowy Gryf Szymbark oraz Gmina Gorlice.

- Obok zawodniczek i zawodników startujących w biegu głównym na dystansie 10 kilometrów, startowali także biegacze i miłośnicy nordic walking na dystansie pięciu kilometrów oraz dzieci i młodzież w różnym wieku. Dla nich tradycyjnie przygotowaliśmy krótsze dystanse. Pomimo trudnych warunków atmosferycznych na imprezie pojawiło się wiele dzieci i dorosłych biegaczy. Pojawiły się też całe rodziny i to nas cieszy najbardziej. Z całego serca dziękuję wszystkim za pomoc w organizacji imprezy oraz sponsorom za wsparcie przy organizacji naszego biegu - informuje Marek Dziedziak, dyrektor SP w Szymbarku i organizator biegu.

Bieg główny na 10 kilometrów wygrał Bartłomiej Olbrych z Binarowej reprezentujący Nastopy.pl/KWP Kraków, który przybiegł na metę z czasem 38 min 43 sek. Olbrych wyprzedził Karola Galasa z Gorlic oraz Jacka Janusa z Ptaszkowej.

- Osobiście już czuję lekkie zmęczenie startami i nogi były ciężkie, ale ogólnie rzecz biorąc, biegło się dobrze, głównie ze względu na pogodę. Jeszcze przed startem przypuszczałem, że walka rozegra się z Karolem Galasem i nie myliłem się. Od samego początku mocno ruszyliśmy, ale już na pierwszym podbiegu zrobiłem kilkudziesięciometrową przewagę, którą na drugim okrążeniu powiększyłem - powiedział nam Bartłomiej Olbrych, zwycięzca biegu. - Widząc ją, odpuściłem zbieg do mety, ale kiedy zauważyłem zbliżającego się Karola, przyśpieszyłem i do samej mety kontrolowałem bieg. Trasa nie należała do łatwych głównie ze względu na podwójny mocny podbieg, gdzie już trochę brakowało sił, ale także na stromy zbieg, który dobijał nogi. Był to mocno fizyczny bieg, na pewno nie na życiówki, a czas poniżej 39 min na takiej trasie uważam za dobry czas. Przede mną jeszcze dwa starty. W piątek w miejscowości Hutki-Kanki bieg ku pamięci sierż. Grzegorza Załogi, a tydzień później planuje Bieg Beskidnika - dodaje.

Wśród pań na tym dystansie pierwsza była Regina Kulka - Mnich z Ropy. Regina była zdecydowaną faworytką wśród pań i nie zawiodła. Uzyskała czas 44 min. 26 sek. Druga była Marcelina Gaborek z Kamionki Wielkiej, a trzecia Monika Ogórek z Nowego Sącza.
- Biegło mi się bardzo fajnie, pomimo mocnego wiatru. Bieg w Szymbarku darzę dużym sentymentem, gdyż uczestniczę w tym biegu od lat i zawsze lubię tutaj przyjeżdżać, poza tym na ten bieg mam tylko kilka kilometrów od domu więc jak tu nie skorzystać - mówi Regina Kulka-Mnich najlepsza wśród pań. - Od samego początku objęłam prowadzenie i utrzymałam już je do końca. Trasa była dosyć wymagająca z dwoma mocnymi i długimi podbiegami, ale były też zbiegi, więc mięśnie trochę popracowały, ogólnie rzecz ujmując do przebiegnięcia. Jeśli chodzi o czas, to od początku miałam założenie, że biegnę ten bieg treningowo, czyli "robię tzw. zakres" więc nie nastawiałam się na jakieś super rezultaty, ale bardzo cieszę się, że udało się wygrać. W kalendarzu biegowym mam jeszcze sporo zawodów więc tak do końca nie jestem zdecydowana, co dokładnie pobiegnę, ale na pewno chciałam zaliczyć jakiś półmaraton w październiku - dodała.

Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe medale, a najlepsi puchary oraz nagrody rzeczowe. Nagrody wręczał Jan Przybylski, wójt gminy Gorlice. Nie zabrakło również jak co roku pysznego posiłku. W biegu 5 km zwyciężyli Tomasz Góra z Gołkowic oraz podobnie jak rok temu Aneta Młynarczyk z Gorlic reprezentująca Gorlickie Lwy i Gorlicką Grupę Biegową. Marsz nordic walking rozstrzygnęli na swoją korzyść Marek Sokołowski z Rymanowa - Zdroju i Grażyna Kłapsa z Szymbarku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska