Persiina zamiast krzewienia kultury będzie teraz szkoliła?
Skąd takie przekonanie?
Przecież ogłaszacie nabór na szkolenia dla kobiet.
To, że będziemy szkolić, wcale nie kłóci się z krzewieniem kultury. My będziemy szkolić, jak zdobywać pieniądze na takie zacne cele. Pomysł, choćby najlepszy, najbardziej unikalny, ambitny, sięgający najwyższych kulturalnych półek, bez kasy nie da się zrealizować. Czasem potrzeba kilkuset złotych, czasem kilkudziesięciu tysięcy. My chcemy za darmo nauczyć, jak napisać dobry projekt, gdzie szukać pieniędzy na różne lokalne przedsięwzięcia. Zmobilizować do działania. A że do kobiet skierowany, to przecież dobrze. Nie od dzisiaj wiadomo, że kobieta jak już się za coś weźmie, to doprowadzi sprawę do końca. My tylko damy im narzędzie, które wiele im ułatwi.
Jak to będzie w praktyce?
Podzieliliśmy gminę na pięć placówek. Tak, by każda chętna pani nie musiała jeździć z jednego końca gminy na drugi. Owszem, będą wyjazdy do teatru, kina, na różne wycieczki, ale to raczej będzie bonus. Główny nacisk to nauka. Chodzi o to, by dowiedzieć się czegoś praktycznego, dla niektórych może to być choćby obsługa komputera.
Będziecie oceniać?
Jedynek stawiać nie zamierzamy ani nikogo po kątach rozstawiać też nie. Będzie praktyczna nauka. Każda z placówek będzie musiała przygotować taki projekt. Zachętą będą trzy tysiące na realizację. Nie żadne wirtualne, ale namacalne, bo w portfelu. Grupy nie będą konkurowały między sobą, ale nie będzie tak, że wystarczy napisać byle co, byle jak. Wnioski będą tak samo oceniane, jak w przypadku normalnego konkursu. Chcemy, by warsztaty były jak najbliższe temu, co dzieje się przy okazji wszystkich konkursów grantowych.
Gdzie można się zgłaszać?
Na naszej stronie internetowej www. persiina.o11.pl są wszystkie potrzebne informacje, telefony oraz dokumenty, które trzeba wypełnić. Zapraszamy panie od 20 do 50 lat.
Rozmawiała Halina Gajda