Już w minionym tygodniu zapytaliśmy Zarząd Dróg Miasta Krakowa, czy coś z tym fantem zrobią przed igrzyskami. Czy poprawią stan infrastruktury w okolicach stadionu?
Długo czekaliśmy na jakąś odpowiedź. A czas do igrzysk ucieka, mają wystartować w czerwcu. W końcu poinformowano nas, że inspektorzy... WŁAŚNIE poszli w teren i faktycznie stwierdzili, że chodnik wymaga remontu. Mieli się zastanowić, czy da się coś z tym zrobić, czy da się załatać, czy trzeba duży remont robić całości i czy się zdąży. Na dwa miesiące przed igrzyskami... idą zobaczyć. Rozumiecie to? Następnego dnia odpisali, że remont będzie kosztował 300 tys. zł, będzie kompleksowy i zostanie wykonany w maju i czerwcu. Na styk, zakończy się 15 czerwca, tydzień przed igrzyskami. Poślizgu, rozumiem, nie zakładają. A to będzie nowość w Krakowie...
Trzymamy zatem za słowo. Pamiętajcie jednak drogowcy mili, że punktowe łatanie może nie przynieść efektu albo będzie wyglądało komicznie, jak malowanie trawy na zielono. Przecież w niektórych miejscach ten chodnik nie widział łopaty robotnika nigdy albo od 20 lat. Już dawno powinno się go zerwać i zrobić nową nawierzchnię. Kompleksowo za 300 tys. zł? Okej, biorę w ciemno.
Trudno nie odnieść jednak wrażenia, że miasto w tej kwestii zaspało albo myślało, że kibice idąc na igrzyska, zostaną oślepieni blaskiem odnowionego stadionu i pod nogi nawet nie popatrzą. Gorzej, jak na dziurze się potkną i sięgną bruku... Teraz trzeba mieć nadzieję, że nie będą szli na stadion po placu budowy.
Wzrósł koszt produkcji wędlin

- Wędkarstwo to nie hobby, to styl życia! Najlepsze memy o wędkarzach
- Zrujnowany Kazimierz, szare Stare Miasto. Pamiętacie jeszcze taki Kraków?
- Góralskie królestwo Marty i Dawida Kubackich. W Szaflarach zbudowali piękny dom
- Te ZNAKI ZODIAKU będą obrzydliwie BOGATE
- Jakie linie tramwajowe planowane są w Krakowie w najbliższych latach? LISTA