Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stadion Wisły Kraków pięknieje na igrzyska europejskie, ale ten szczegół może zniweczyć efekt. Rozwalone chodniki to wizerunkowa porażka

Piotr Rąpalski
Piotr Rąpalski
Kraków, okolice stadionu Wisły Kraków. Chodnik przy Reymonta jest w koszmarnym stanie. Nie był naprawiany chyba od dekad. Lepiej jest od strony al. 3-go Maja, bo tam były prowadzone jakieś remonty kilka lat temu, ale widać już, że płyty się obluzowały, jedne zapadły, inne wybrzuszyły. Problemem jest też stan samej jezdni.
Kraków, okolice stadionu Wisły Kraków. Chodnik przy Reymonta jest w koszmarnym stanie. Nie był naprawiany chyba od dekad. Lepiej jest od strony al. 3-go Maja, bo tam były prowadzone jakieś remonty kilka lat temu, ale widać już, że płyty się obluzowały, jedne zapadły, inne wybrzuszyły. Problemem jest też stan samej jezdni. Czytelnik/Andrzej Banaś
Stadion miejski przy Reymonta, na którym gra Wisła Kraków pięknieje na Igrzyska Europejskie za prawie 100 mln zł. To tu ma się obyć ceremonia otwarcia i zamknięcia imprezy za 23 mln zł. Betonowa elewacja pokrywa się białą konstrukcją i ciemnymi płytami. Wygląda to nieźle, ale do odpicowanego stadionu trzeba jeszcze jakość dojść. Tymczasem jak kibice z całej Europy, a może i całego świata przejdą się rozwaloną ulicą Reymonta, czy al. 3-go Maja i zobaczą popękane chodniki i dziury to... będzie wstyd dla Krakowa. Za darmo.

Tak wyglądają okolice stadionu Wisły Kraków

Ubytki w chodniki, popękane płyty, brak płyt, dziury w jezdni, koleiny itd. To widać zarówno od strony al. 3-go Maja jaki od strony Reymonta. Parking przy obiektach TS Wisła aż po skręt w ulicę Reymana wygląda jakby czas się tam zatrzymał w latach 90. Sama Reymana, elegancka, bez zastrzeżeń.

Już tydzień temu zapytaliśmy Zarząd Dróg Miasta Krakowa czy coś z tym fantem zrobią przed Igrzyskami. Tydzień czekaliśmy na jakąś odpowiedź i nic. A czas do Igrzysk ucieka, mają wystartować w czerwcu. W końcu poinformowano nas, ze inspektorzy WŁAŚNIE poszli w teren i faktycznie stwierdzili, że chodnik wymaga remontu. - Pytanie czy można to zrobić uzupełniając ubytki, punktowo, szybko, czy trzeba przebudować cały chodnik. Będziemy to sprawdzać - słyszymy w odpowiedzi. Urzędnicy zapewniają jednak, że przed Igrzyskami będzie pięknie. Trudno w to jednak uwierzyć.

Punktowe łatanie może nie przynieść efektu albo będzie wyglądało komicznie, jak malowanie trawy na zielono. Przecież w niektórych miejscach ten chodnik nie widział łopaty robotnika nigdy, albo od 20 lat. Już dawno powinno się ten chodnik zerwać i zrobić nową nawierzchnię, podobną do tej bliżej samej bryły stadionu, którą wykonywano wraz z jego uruchamianiem.

A na porządny remont może nie być czasu. Trzeba zrobić przetarg, oferty mogą przekroczyć budżet (tak było w sprawie remontu całego stadionu czy ceremonii otwarcia i zamknięcia oraz z wieloma innymi inwestycjami na igrzyska). A następnie prace wykonać, przy obiekcie, z którego przecież korzysta sporo osób, podobnie jak z parkingu. Wydaje się zatem, że miasto w tej kwestii zaspało, albo myślało, że kibice idąc na Igrzyska zostaną oślepieni blaskiem odnowionego stadionu i pod nogi nawet nie popatrzą. Gorzej jak na dziurze się potkną i sięgną bruku... Rentgen z SOR również może być pamiątką z Krakowa.

Finlandia członkiem NATO

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska