Dzisiaj w nocy przy bieckim klasztorze otworzona zostanie żywa szopka. - W 1223 roku w Greccio we Włoszech założyciel naszego zakonu św. Franciszek z Asyżu zorganizował pierwszą na świecie żywą szopkę. Chciał w ten sposób pokazać ludziom, w jakich okolicznościach przyszedł na świat Pan Jezus. Na pamiątkę tamtej nocy w wielu miejscach w Polsce są takie przygotowywane - mówi ojciec Tomasz Kupczakiewicz, proboszcz i gwardian bieckiego klasztoru.
Szopka z ludźmi i różnymi gatunkami zwierząt zawsze cieszy się ogromną popularnością. Zwłaszcza wśród dzieci. - Ściągają rzesze osób chcących choć na chwilę przenieść się myślami do tej cichej i świętej nocy, gdy niebo styka się z ziemią, a ludzie są dla siebie dobrzy jak w żaden inny dzień roku - dodaje o. Tomasz.
Otwarcie szopki nastąpi dzisiaj w nocy po pasterce. Będzie można ją zobaczyć również 25, 26 oraz 27 grudnia po mszach świętych o godz. 8.30, 10 oraz 11.30.
