Podczas zebrania burmistrz Stefan Kolawiński przedstawił swoją wizję przebiegu drugiej części drogi (pierwszy jest gotowy). Zdaniem gospodarza miasta dalsza część obwodnicy powinna zostać poprowadzona inaczej niż zakładał projekt forsowany przez poprzedniego burmistrza.
- Droga, która pobiegnie równolegle do Legionów Polskich tylko w ograniczony sposób załatwi temat. Nadal będzie przechodzić blisko bloków, a dodatkowo przybliży się do osiedla domków jednorodzinnych - wyjaśnia Kolawiński.
Burmistrz zaproponował aby drogę wybudować nieco wyżej, pomijając bloki, ale także osiedle domków jednorodzinnych. Jest to - jego zdaniem - lepsze rozwiązanie, choć niestety kosztowniejsze.
Ta propozycja spodobała się mieszkańcom domków jednorodzinnych. Nie chcą jej natomiast zaakceptować lokatorzy bloków.
Kolawiński, który wysłuchał obu stron, żadnej decyzji nie podjął. Obiecał jednak, że z wybraniem rozwiązania nie będzie długo czekał. - Sprawa jest pilna, nie ma co odkładać - komentował. Po oddaniu pierwszego etapu obwodnicy ruch samochodów na Legionów zwiększył się o 30 proc. Mieszkańcy osiedla liczą, że realizacja drugiego etapu obwodnicy uwolni ich od uciążliwości.
Czytaj także: Burmistrz Bochni chce zmienić bieg obwodnicy
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Gang Olsena napadł na bank ING w Nowym Targu
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy