Wszystko wskazuje na to, że mieszkańcy Bochni będą musieli wypowiedzieć się w referendum. Chodzi o wprowadzenie podatku śmieciowego. Uchwałę w tej sprawie szykuje już przewodniczący rady miejskiej. - Najpierw chciałbym aby radni zapoznali się z nią podczas komisji, później odnieśli się do niej podczas najbliższej, może jeszcze wakacyjnej sesji - zapowiada Ryszard Najbarowski.
Podatek śmieciowy, który płaciłby każdy mieszkaniec solnego grodu, to alternatywa dla obowiązujących w tej chwili umów za wywóz nieczystości. Ponieważ ich podpisanie nie jest obowiązkowe, wiele osób nie zawiera ich, a śmieci podrzuca do lasów, czy na skwery.
Propozycja przewodniczącego Najbarowskiego ma to wyeliminować. Po wprowadzeniu podatku nikomu nie będzie opłacało się wyrzucać śmieci do przydrożnych rowów, skoro będzie i tak musiał zapłacić za ich odbiór. Uchwała przyjęta przez radę miasta musi być jednak potwierdzona referendum. To głosowanie mogłoby odbyć się przy okazji jesiennych wyborów samorządowych.