W niektórych kategoriach wagowych wystarczy znaleźć się w najlepszej czwórce, by osiągnąć jeden z zamierzonych celów, a więc by pojechać w przyszłym roku na najważniejszą sportową imprezę świata do stolicy Francji.
Kto może w środę wywalczyć przepustkę na igrzyska w Paryżu?
Jako pierwsza już o godzinie 14:00 szansę mieć będzie Aneta Rygielska, która w kategorii 66 kg zmierzy się z Turczynką Busenaz Surmeneli. Triumf zagwarantuje naszej zawodniczce promocję do Paryża.
Już dziś kwalifikację olimpijską mogą uzyskać także trzy inne Polki - Natalia Rok (50 kg), Sandra Drabik (54 kg) i Julia Szeremeta (57 kg). Cała trójka wystąpi jednak dopiero w wieczornej sesji, która rozpocznie się o godzinie 18:00.
Medale Igrzysk Europejskich na wyciągnięcie ręki
O wiele trudniejsze zadanie czeka pozostałą trójkę polskich bokserów, którzy dziś wystąpią w walkach ćwierćfinałowych. Jakub Słomiński (51 kg), Mateusz Bereźnicki (92 kg) i Elżbieta Wójcik (75 kg) co prawda także mogą zapewnić sobie podczas Igrzysk Europejskich prawo startu w IO Paryż 2024, aby jednak tak się stało, muszą w turnieju zdobyć co najmniej srebrny medal.
Przypomnijmy, że w rywalizacji bokserskiej nie będą rozgrywane pojedynki o trzecie miejsce, co oznacza, że zwycięstwo w ćwierćfinale zapewnia co najmniej brązowy medal IE.
