Bracia z Gromca wypłyną na owcy?

Autor: Taida Jasek

Dawid i Damian Ślabscy z Gromca to bracia, którzy zajmują się tworzeniem gier. W grudniu wydali swoją pierwszą zręcznościówkę na telefon, pt. „Falling Sheepy”. Młodzi informatycy liczą na to, że gra zyska kiedyś na popularności.

19-letni Damian jest uczniem technikum informatycznego w PZ nr 3 w Oświęcimiu. To tam zaczął uczyć się podstaw programowania. - Wtedy okazało się, że to moja pasja. Zacząłem bardziej zgłębiać ten temat w domu - mówi Damian. Podobnie jak jego 21-letni brat, który również ukończył ten kierunek.

Pomysł na grę zrodził się w wakacje zeszłego roku. Bracia chcieli stworzyć prostą zabawę na telefon, która nie ma poziomów i nie wymaga specjalnych umiejętności, a umili czas. - Teraz każdy ma telefon i zabiera go ze sobą wszędzie. W drodze do pracy, szkoły, podczas przerwy - mówi Dawid.

Aplikacja jest dostępna na telefony z androidem. Można ją pobrać za darmo w sklepie Google Play. - Wybraliśmy ten system, ponieważ najwięcej osób go używa - mówią zgodnie. Od grudnia grę pobrało 800 użytkowników smartfonów. Znaczną część z nich stanowią koledzy chłopaków i uczniowie powiatowej trójki. - Naszym kolegom bardzo podobała się ta gra. Gdy tylko się o niej dowiedzieli, to ciągle grali i prześcigali się w swoich rekordach - chwali się Dawid. Czas przy zabawnej grze spędzają nie tylko uczniowie. Część nauczycieli z Ozetów również ją przetestowała. Podobnie rodzice chłopaków, którzy są zadowoleni, że ich synowie, zamiast kręcić się bez celu po okolicy, mają ciekawą pasję i wspólnie tworzą ciekawe projekty.

Gra nie przynosi im zysków. Jak mówią bracia, by coś zarobić, aplikacja musiałaby stać się naprawdę popularna. Sami korzystają z darmowego oprogramowania.

Pracę nad grą rozpoczął we wrześniu Damian. Gdy tylko wracał ze szkoły, siadał do komputera i pisał linijki kodu. - Na początku próbowałem sam tworzyć grafikę, jednak to nie dla mnie. Nie miałem do tego cierpliwości - opowiada. Wtedy zwrócił się do swojego brata, który zajął się tworzeniem grafiki. Wszystko wymyślali od zera. - Początkowo bohaterem gry miał być człowiek, następnie po prostu kulka. Tak jakoś wyszło. że powstała owca - śmieją się.

Bracia myślą teraz o wypromowaniu gry i kolejnych projektach, także na komputer. Jak mówi Damian, zawsze chciał zostać programistą i tworzyć własne gry. - Rynek gier na telefon coraz bardziej się rozwija. Wszyscy z tego korzystamy - mówi chłopak. - Poza tym lubimy czuć, że coś, co robimy, jest w pełni nasze z włożonym w to sercem - dodaje Dawid.

„Falling sheepy” to gra zręcznościowa. Główną postacią jest owca, która pokonuje kolejne przeszkody. Ponadto owca może zbierać różne przedmioty, dzięki którym wolniej spada i łatwiej jej omijać pułapki. Gdy np. nabije się punktów, owca może zmieniać się np. w wikinga, kosmonautę, św. Mikołaja, postaci z filmów i seriali. Grę można także połączyć z profilem na Facebooku, by konkurować ze znajomymi.