Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bruk-Bet Termalica gra z Lechem Poznań, czyli przedłużyć Dzień Słonia…

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Bruk-Bet Termalica
W czwartek w związku z Międzynarodowym Dniem Słonia, maskotka Bruk-Betu Termaliki odwiedziła Tarnów, Żabno i Dąbrowę Tarnowską. Klubowy słonik rozdawał upominki dzieciom, a klub zorganizował również konkursy. W Niecieczy świętowanie chętnie przedłużyliby o jeden dzień, bowiem w piątek o godz. 18 „Słonie” podejmą Lecha Poznań. Po dwóch remisach i porażce podopieczni trenera Mariusza Lewandowskiego mają ochotę na pierwszą wygraną w sezonie. Łatwo jednak nie będzie, bo „Kolejorz” wyraźnie nabrał ostatnio rozpędu, wygrał dwa razy z rzędu.

- Wiadomo, gramy z zespołem, który każdego roku pokazuje swoją wartość w lidze i bije się o najwyższe cele - podkreśla trener Mariusz Lewandowski. - Może w ostatnich latach mistrzostw nie zdobywał, ale aspiracje mistrzowskie w tym klubie zawsze są. W tym sezonie wydaje mi się, że Lech też będzie bił się o mistrzostwo. Czeka nas ciężka przeprawa, ale przeanalizowaliśmy przeciwnika i mamy plan na to spotkanie. Z niecierpliwością czekamy na ten mecz.

Poproszony o wskazanie najmocniejszych stron Lecha, Lewandowski dodaje: - To jest zespół bardzo dobrze grający w ofensywie. Potrafią zrobić przewagę w środku boiska. Mają Ishaka, a on w linii napadu jest bardzo niebezpieczny. Są Amaral, Tiba, Kamiński - to wszystko są piłkarze w dobrej formie. W obronie też są dobrze zorganizowani. Nie tracą dużo bramek. My to wszystko wiemy i staramy się jak najlepiej przygotować do meczu.

Trener „Słoni” ma też swoje zdanie, co muszą zrobić jego podopieczni, żeby wreszcie cieszyć się z wygranej. - Przede wszystkim chciałbym, żebyśmy byli skuteczni. Musimy też zagrać dobrze w obronie. Chciałbym, żebyśmy zagrali tak, jak w dwóch pierwszych meczach u siebie, ale z lepszą skutecznością - wyjaśnia.

Lewandowski może być zadowolony z sytuacji kadrowej, która poprawia się. Bramki w IV-ligowych rezerwach strzelają już zawodnicy, którzy powoli wracają do formy po kontuzjach. Tak, jak choćby Roman Gergel czy Martin Zeman. - To prawda, cieszy to, że wracają do zdrowia zawodnicy, którzy mieli kontuzje - podkreśla Lewandowski. - To jest pozytywne dla mnie, bo mam z kogo wybierać. Gdy mamy do dyspozycji takich zawodników jak Gergel czy Zeman, to łatwiej jest reagować na wydarzenia na boisku. Zobaczymy, jak to będzie w najbliższym meczu, ale najważniejsze, że już z nami trenują.

Na przedmeczowej konferencji prasowej Mariusz Lewandowski został poproszony również o komentarz do losowania 1/32 finału Pucharu Polski. W tej fazie jego zespół wpadł na Śląsk Wrocław, z którym w dodatku zagra na wyjeździe. - Od razu trafiliśmy na zespół ekstraklasowy i to taki, który gra w europejskich pucharach. Im bliżej będzie meczu, będziemy zbierać więcej informacji o przeciwniku. Mecze pucharowe rządzą się swoimi prawami. Zobaczymy, jaką kadrą będziemy dysponować na ten mecz, ale to się okaże za kilka tygodni - powiedział trener Bruk-Betu.

EKSTRAKLASA 2021-22: WYNIKI, TABELA, TERMINARZ

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska