W ramach projektu planuje się zorganizowanie kursów we wszystkich szkołach zawodowych podległych starostwu. Chodzi m.in. o placówki kształcące młodych w dziedzinach: turystyczno-gastronomicznej, mechaniczno- mechatronicznej, informatyczno-elektronicznej, budowlanej i usługowej.
- Uczniowie będą uczestniczyć w renomowanych kursach i szkoleniach z praktycznej nauki zawodu oraz w zajęciach wzmacniających ich kompetencje ogólne - wyjaśnia starosta Ryszard Ożóg.
W szkołach zawodowych proponuje się około 40 różnych kursów zawodowych. Najwięcej dotyczy zawodów ze specjalności ekonomicznej i handlowej, branży hotelarskiej i gastronomicznej, mechanicznej oraz informatyczno-mechatronicznej. Proponowane jest przeprowadzenie szkoleń dla specjalności mechatronik oraz specjalistycznych kursów dla branży gastronomicznej ekonomicznej i handlowej. Planowane są także szkolenia standardowe, m.in.: kurs operatora wózków widłowych, kurs spawacza i ślusarza, kurs kelnera, kurs fliziarza, tokarza. Z kolei w ramach wsparcia kompetencji kluczowych organizuje się zajęcia wyrównawcze z języków obcych zawodowych, matematyki oraz wykorzystania technologii informatycznych. Dla różnych zawodów jako uzupełnienie proponuje się kurs prawa jazdy kat. B. W ramach realizacji projektu szkoły zostaną też doposażone w sprzęt techniczny i dydaktyczny. Dzięki temu powiat brzeski wyposaży oraz zmodernizuje pracownie matematyczne, językowe, informatyczno-handlowe, techniki biurowej, elektryczno-samochodowe, gastronomiczne, geodezyjne, mechatroniczne, ekonomiczne, hotelarstwa.
Warto dodać iż małopolski projekt "Modernizacja kształcenia zawodowego" jest największym i jednym z pierwszych tego typu przedsięwzięć w kraju. Projekt realizowany będzie przez pięć lat, do 2014 roku.
- Chcemy rozszerzyć i poprawić jakość oferty edukacyjnej, a przede wszystkim zapewnić uczniom kwalifikacje, które zagwarantują znalezienie pracy. Nie będzie to możliwe bez lepszego dopasowania kierunków kształcenia do realiów rynkowych, dostosowania szkół do potrzeb i wymagań pracodawców - mówi Roman Ciepiela, wicemarszałek Małopolski.
