Dobra wiadomość związana z budową autostrady jest taka, że roboty przy odcinkach z Szarowa do Brzeska oraz Wierzchosławice-Krzyż powinny ruszyć wczesną wiosną. Te dwa przetargi nie zostały oprotestowane. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad jeszcze w grudniu ma zamiar podpisać stosowną umowę ze zwycięzcą - Polimeksem-Mostostalem (Szarów-Brzesko). Na styczeń przewidziano parafowanie dokumentów z hiszpańską Daragados S.A. (Wierzchosławice-Krzyż).
Termin rozpoczęcia robót na 20 kilometrach A4 między Brzeskiem i Wierzchosławicami stoi pod największym znakiem zapytania. Protest złożyło konsorcjum, w którym wiodącą rolę ma tarnowski POLDIM. Również Daragados kwestionuje decyzję komisji przetargowej.
- Komisja ma dziesięć dni na rozpatrzenie i uznanie lub odrzucenie protestów - informuje Magdalena Chacaga z krakowskiego oddziału GDDKiA. W razie ich odrzucenia sprawa trafi do Urzędu Zamówień Publicznych. Formalności potrwać mogą minimum do lutego.
Według GDDKiA autostrada do Tarnowa ma być gotowa wiosną 2012 roku.