Poprawki złożyły trzy klubu Rady Miasta: PO, PiS i „Przyjazny Kraków”. Próbują wcisnąć do budżetu swoje pomysły na inwestycje. Uważają, że prezydent może znaleźć na nie pieniądze. Dyskusję nad projektem budżetu zaplanowano na najbliższą środę.
Platforma domaga się kontynuacji programu modernizacji boisk szkolnych, zamieniania betonowych nawierzchni na bardziej bezpieczne. Przeznacza na to 7 mln zł. 5 mln zł chce dołożyć do remontów ulic, m.in. Fieldorfa Nila, Piastowskiej, Tetmajera, Wiślickiej, Powstańców. 4 mln zł przeznacza zaś na rewitalizację parków, m.in. Młynówki Królewskiej, parku Decjusza, Plant Krakowskich.
Dokłada też 2 mln zł na funkcjonowanie schroniska dla zwierząt, tyle samo na budowę placów zabaw „smoczych skwerów”, milion na budowę ścieżek rowerowych i pół miliona na promocję budżetu obywatelskiego. Ponadto ma w planach kilkadziesiąt małych, lokalnych inwestycji. Poprawki opiewają na ponad 40 mln zł.
Radni PO uważają, że pieniądze uda się znaleźć, zmniejszając spłatę długu miasta i zwiększając dochody z podatków oraz sprzedaży mienia. Ściągają też pieniądze z budowy Pawilonu Domu Artysty Seniora.
Natomiast PiS chce przeforsować wprowadzenie darmowej komunikacji dla uczniów szkół podstawowych, przeznaczając 2,7 mln zł na dofinansowania komunikacji miejskiej. Milion złotych zamierza przekazać na dopłaty do obiadów szkolnych. Ponadto chce zabrać 9,7 mln zł spółkom miasta, Miejskiej Infrastrukturze i planowanej spółce mającej budować Trasę Łagiewnicką. Przeznacza te pieniądze na redukcję deficytu. Poprawki PiS opiewają na 16,4 mln zł.
Projekt budżetu chce też poprawić „Przyjazny Kraków”. Zgłosił poprawki na ok. 5,5 mln zł. To kilkanaście inwestycji, m.in. modernizacja stadionu Wandy, remont ul. Markowskiego, kontynuacja budowy na zakopiance ścieżki rowerowej. Pieniądze na te cele ściąga głównie z budowy Pawilonu Domu Artysty Seniora.