https://gazetakrakowska.pl
reklama
18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bulwary wiślane: basen już niedługo [ZDJĘCIA]

Piotr Rąpalski
Kraków. Wkrótce otwarcie basenów na bulwarach wiślanych
Kraków. Wkrótce otwarcie basenów na bulwarach wiślanych Wojciech Matusik
Szef platformy balonowej i plaży Kraków zawiązali koalicję. Razem chcą ożywiać bulwary Wisły. Pierwszy od września będzie organizował loty edukacyjne dla dzieci ze szkół. Drugi już 8 sierpnia uruchomi basen na barce pod plażą.

Czytaj także: We wrześniu otwarcie Muzeum AK w Krakowie

Firma HiFlyer, właściciel balonu, zaczęła współpracę z Muzeum Inżynierii Miejskiej. - Będziemy organizować specjalne loty dla szkolnych klas. Dzieci będą podczas nich uczyć się praw fizyki i historii maszyn latających - opowiada Marek Kufel, właściciel balonu. Zajęcia mają prowadzić ci sami animatorzy, którzy oprowadzają po Ogrodzie Doświadczeń w parku Lotników. - W Paryżu dzieci ze szkół mają już obowiązkowe lekcje w tamtejszym balonie - kwituje Kufel.

Z kolei 12 września w balonie swój happening będą mieli artyści Piwnicy pod Baranami z okazji rocznicy urodzin Piotra Skrzyneckiego. Będą śpiewać z wysokości dla krakowian.

Od 8 sierpnia będzie można korzystać z basenu na barce przy plaży. Bilet na godzinę pływania kosztować ma 10 zł. Jednakże liczba osób, które naraz mogą wejść do wody jest ograniczona do 40.
- Za darmo udostępniamy krakowianom leżaki, kino letnie, place zabaw i boiska na piasku - wymienia Ivan Smanio, właściciel plaży. - Razem z balonem ożywimy bulwary Wisły. Nigdzie na świecie nie ma takiego połączenia - kwituje.

Obaj przedsiębiorcy chcą się wzajemnie promować i robić wspólne imprezy. Do współpracy zapraszają inne firmy prowadzące biznes na bulwarach. W ubiegłym roku plażę odwiedziło 180 tys. osób, a przez 2009 rok balonem poleciało 42 tys.

Właścicieli powietrznego statku i plaży połączył nie tylko wspólny cel, ale i trudne doświadczenia z krakowskimi urzędnikami. W 2009 roku balon Kufla latał przy moście Grunwaldzkim, ale nakazano mu przenieść się na drugą stronę Wisły. Stracił rok 2010. Dopiero teraz na nowo rozkręca interes.
Kłopoty Ivana Smanio ciągną się dalej. We wrześniu 2010 roku powinien rozebrać pawilon przy plaży. Miał on funkcjonować co rok, ale tylko od kwietnia do września. Nie zrobił tego, więc miasto rozwiązało z nim umowę na dzierżawę terenu. Urzędnicy jednak nie chcą przepędzić inwestora i naliczają mu na razie koszty bezumownego zajmowania bulwarów.

Trwają negocjacje. Smanio chce zgody na prowadzenie plaży przez cały rok. Urzędnicy twierdzą jednak, że aby została ona wydana musi się zmienić wygląd pawilonu, który według nich szpeci cenną okolicę.

Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!

Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski**

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail

Zapisz się do newslettera!

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
na 16 procesów plaży z grupką mieszkańców o to, że jest głośno - plaża wygrała wszystkie.
h
hilary
wstęp będzie dla pejsatych obrzezańców, gojom wstęp wzbroniony !! Wokół będzie śmierdziało czosnkiem !!
O
Otto
Plaża jest tylko przykrywką dyskoteki, a balon jest wielkim banerem reklamowym. Obie działalności nie są choćby odrobinę podobne do tego co się spotyka na Zachodzie.
A
ABW ;-)
Nie ma słowa o tym, że na plaży działa uciążliwa dyskoteka, a jest to na pewno główne źródło dochodu inwestora razem ze sprzedażą alkoholu. Mieszkańcy okolicy moga sobie protestować ile im sił starczy, ale guzik to daje-są wyroki za zakłócanie ciszy, a plaża działa dalej i dam sobie rękę uciąć, że dostanie pozwolenie na stałą zabudowę (jaka ciekawa argumentacja: plaża jest tak szpetna, że musi dostać pozwolenie na stała zabudowę...). Takie artykuły-mało dociekliwe-są jak p...kotka za pomoca młotka. Piszcie jaka jest umowa, gdzie sa pozwolenia na tancbudę i jak magistrat reaguje na wyroki sadowe, podajcie nazwiska urzędników wydających decyzje, a nie owijajcie w bawełnę. Za duże wymagania jak dla gazety finansowanej z budżetu miasta??
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska