https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków czeka na plażę nad Wisłą. Kolejny problem z budową. Poszukują renomowanego restauratora

Piotr Tymczak
Plaża nad Wisłą mogłaby już być budowana. Obecnie problemem jest to, że ze spółki wycofał się udziałowiec odpowiedzialny za gastronomię. Poszukiwany jest więc następca, bez którego nie można ruszyć z pracami. Główny najemca terenu na bulwarze Wołyńskim liczy na szybkie rozwiązanie problemu i przeprowadzenie prac tak, by plaża mogła funkcjonować od przyszłorocznego sezonu letniego.

- Po tym jak z przedsięwzięcia wycofał się partner biznesowy, który miał zadbać o część gastronomiczną szukamy jego następcy. Jesteśmy gotowi do budowy plaży i obiektów, ale musi być ktoś, kto zadba o gastronomię. Prowadzimy w tej sprawie rozmowy z restauratorami, w tym renomowanymi w Krakowie, którzy chcieliby w atrakcyjnym punkcie nad Wisłą prowadzić działalność. Jest też możliwość, że znana krakowska marka umieści tu swoją filię - wyjaśnia Marek Gala, prezes firmy Balon Widokowy (ta firma dzierżawi już na Bulwarze Wołyńskim teren pod loty balonem), która ma wybudować plażę.

Przyznaje, że dotychczasowe plany były takie, by plażę prowadzić wspólnie z firmą, która do niedawna prowadziła klubokawiarnię w pobliskim budynku dawnego hotelu Forum. Ta firma zakończyła jednak działalność i Balon Widokowy pozostał bez partnera, który zapewni gastronomię w obiekcie na plaży.

- Rozmawialiśmy na temat tego problemu z przedstawicielami Urzędu Miasta. Otrzymaliśmy zgodę na zmianę partnera biznesowego. Jeżeli się znajdzie, to trzeba będzie wprowadzić zmiany w zapisach umowy - mówi Marek Gala.

Zapewnia, że spółka Balon Widokowy ma już wszelkie uzgodnienia (m.in. konserwatorskie, architektoniczne, pozwolenie na budowę) dotyczące realizacji projektu nowej plaży nad Wisłą. Wcześniej ich brak powodował, że inwestycja nie mogła być realizowana. Ostatni problem był taki, że rozpoczęła się budowa kładki pieszo-rowerowej Kazimierz - Ludwinów i to spowodowało utrudnienia dotyczące zdobycie zezwolenia na dojazd do budowy planowanej plaży.

Dojazd do budowy plaży początkowo wyznaczono ul. Ludwinowską, z której korzystają jednak wykonawcy kładki.

- Dla budowy plaży uzyskaliśmy więc zgodę na wjazd od strony ulicy Konopnickiej - informuje Marek Gala.

Plaża z budynkiem gastronomicznym ukrytym w wale Wisły

Przypomnijmy, że firma Balon Widokowy w 2022 roku, wraz z firmą Forum, wygrała przetarg na dzierżawę od miasta terenu pod plażę o powierzchni 0,9573 ha na bulwarze Wołyńskim – w sąsiedztwie balonu.

Firma Balon Widokowy umowę z miastem podpisała na 15 lat. Inwestor zaznacza więc, że zleży mu, by jak najszybciej uzyskać wszelkie zgody i zrealizować inwestycję, tak by zaczęła się zwracać.

Planowany kompleks rekreacyjno-wypoczynkowo-kulturalny nad Wisłą ma być całoroczny, ogólnodostępny i nieogrodzony. Na dzierżawionym obszarze ma powstać plaża piaszczysta lub na pomoście drewnianym na powierzchni terenu nie mniejszej niż 700 mkw i miejsce do rekreacji z elementami urządzeń zabawowych dla dzieci.

Zaplanowano też budynek usług gastronomicznych z zapleczem o powierzchni zabudowy do 500 mkw, w większości swojej kubatury ukryty w wale przeciwpowodziowym, wykonany w technologii prefabrykowanej z modułów żelbetowych przykrytych zielonym dachem.

Obiekt ma posiadać pomieszczenie do konsumpcji z miejscami siedzącymi oraz częścią socjalną zawierającą: publiczne toalety, przebieralnię, wypożyczalnię sprzętu sportowo-rekreacyjnego, wydzielone pomieszczenie dostosowane do karmienia i przewijania dzieci, biuro informacji turystycznej oraz pomieszczenie dla załogi balonu widokowego.

Budynek plaży ma być zabezpieczony przeciwko powodzi. W tym celu planowane jest zastosowanie specjalnych grodzi.

Dotychczas spółka Balon Widokowy zapłaciła już ok. 1,6 mln zł za wyburzenie dawnej plaży i uregulowanie zaległości wobec gminy, jakie przejęto po poprzednim dzierżawcy terenu.

Nad Wisłą była już plaża z basenem

Przypomnijmy, że plaża na bulwarze Wołyńskim obok budynku dawnego hotelu Forum już kiedyś funkcjonowała. Wraz z nią działał przycumowany do brzegu basen na barce na Wiśle. Plażę postawiła spółka SAO Beach. Atrakcja została udostępniona w 2010 r. We wrześniu 2013 r. Rada Niasta uchwaliła plan zagospodarowania przestrzennego „Bulwary Wisły”. Pozwala on tylko na niskie budynki przy plaży, wbudowane w wały rzeki, aby nie zakłócały widoku na Wisłę i okoliczne zabytki.

Konstrukcja dawnego plażowego budynku, w którym funkcjonowała restauracja, górowała nad bulwarami. Plan powstawał, kiedy obiekt już był gotowy, a inwestor miał ważną umowę z miastem do końca 2015 r. Później firma SAO Beach nie dostała już zgody na plażę w takim kształcie. Przedstawiciele SAO Beach nie wyobrażali sobie jednak, by pawilon wbudować w wał, m.in. ze względu na zagrożenie podtopienia obiektu i duże koszty.

Ostatecznie spółka SAO Beach w 2019 r. odsprzedała swoje udziały spółce Balon Widokowy. Nowy właściciel wyburzył dawną plażę i zwrócił się do miasta o wydzierżawienie terenu pod nowy kompleks. Radni miejscy nie wyrazili zgody na to, by odbyło się to bez przetargu. Gmina ogłosiła więc przetarg, do którego zgłosiła się tylko spółka Balon Widokowy.

Restauracje z Polski otrzymały gwiazdki Michelin

od 7 lat
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska