https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Burmistrz Chrzanowa alepuje do radnych: "miejcie Boga w sercu"

Magdalena Balicka
Radni zastanawiają się, czy nie obniżyć pensji szefowi gminy. Ten zadeklarował, że jeśli tego nie zrobią, odda co miesiąc tysiąc złotych potrzebującym.

Zobacz też: Zobacz co robił burmistrz Chrzanowa

Na koniec marca na konto burmistrza Chrzanowa Marka N. wpłynie z magistratu wynagrodzenie w wysokości ok. 8 tys. zł (11 tys. 525 zł brutto). Niewykluczone, że to jedna z ostatnich tak wysokich pensji. Radni zastanawiają się nad obcięciem poborów przełożonemu gminy. Opozycyjna Platforma Obywatelska ma większość, więc pomysł może zostać przegłosowany.

Wszystko z tego powodu, że Marek N. mimo apelu radnych z PO i Wspólnego Chrzanowa nie podał się do dymisji po tym, jak 21 lutego br. został przyłapany przez policję na jeździe samochodem po pijanemu.

Burmistrz nie tylko złamał zasady ruchu drogowego ignorując znaki, ale także uderzył autem w drewnianą palisadę. Miał we krwi 1,4 promila alkoholu.

- Jego zachowanie to kompromitacja dla Chrzanowa - twierdzi Krzysztof Zubik, przewodniczący rady miejskiej.

Dwa tygodnie temu w imieniu większości radnych poprosił Marka N., by ustąpił ze stanowiska przed ogłoszeniem prawomocnego wyroku i przed koniecznością ogłoszenia referendum za jego odwołaniem.

We wtorek 24 marca Marek N. miał odnieść się do sprawy. Okazało się jednak, że nie zamierza dobrowolnie odchodzić. Zaapelował za to do radnych, by na święta wielkanocne "mieli Boga w sercu". Zadeklarował także, że jeśli nie obetną mu pensji, będzie regularnie oddawał z wypłaty tysiąc złotych na potrzebujących.

- Kpina. Sam jestem po studiach z historii Kościoła i w życiu nie śmiałbym publicznie rzucać takimi hasłami powołując się na Boga - wyznaje zniesmaczony Kamil Bogusz, radny z Chrzanowa. Marek N. nie zechciał osobiście skomentować sprawy. Mimo naszych próśb sekretarka nie połączyła z nim rozmowy.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+

Artykuły, za które warto zapłacić!
Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail.
Zapisz się do newslettera!

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

r
rzecznik
A ja myślę, że było tak: mafia rusko-pełowska złapała Burmistrza wychodzącego akurat z wieczorku poezji religijnej, zaciągnęła siłą w krzaki i tam spoiła wódą. Po czym wsadziła go do auta, walnęła w płot, pozorując wypadek, zostawiła na wpół przytomnego i zadzwoniła po gliniarzy. Kiedy gliny odjechały, rusko-pełowcy ponownie go złapali i przez dwa tygodnie przetrzymywali w jakimś ciemnicy. Byliby go tam w końcu zamordowali, ale Burmistrz przemawiał do nich rzewnie tak długo, aż zmiękczył serca z kamienia. I go wypuścili.
S
Staruch
No i co z tego, ze po studiach? Widocznie te studia jakieś nie tego... Mądrzy po porządnych studiach prace maja od kopa. Teraz to każdy "po studiach", nie ma komu "ch... " powiedzieć. Wygórowane ambicje ma teraz co drugi muł, który dawniej to by nawet zawodówki nie skończył.
A burmistrz to cienias bez honoru.
n
nge
Jak widać gościu nie ma odrobiny honoru i sam nie da się oderwać od koryta . Ciekawe ,może już zdążył pozatrudniać w urzędzie rodzinę i znajomków ,więc gdy przejdzie nowy burmistrz wylecą więc walczy o koryto być może nie tylko dla siebie.

Jest jedynie nadzieja ,że prawomocny wyrok sądu skazujący za przestępstwo umyślne ,a takim jest z pewnością jazda w stanie nietrzeźwości , z mocy prawa pozbawi go funkcji i nie trzeba będzie ponosić kosztów żadnego referendum .
m
matka
A tylu młodych ludzi w Chrzanowie po studiach nie ma pracy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
e
etyj
Pieprzysz . Kto za pieniądze podatników zarządza miastem ten nie może sobie pozwolić na takie rzeczy .
Wiemy o czym piszemy bo piłka jest krótka . Wypił dużo ,wsiadł do samochodu i przypierd......szczęśliwie w płot a nie w człowieka . I nie pieprz ,że nie wiedział o zakazie prowadzenia pojazdu po kielichu .
I nie pieprz o ocenie morale ,bo kto się decyduje na pełnienie funkcji publicznej,ba wręcz usilnie zabiega o nią wie ,że powinien ją pełnić godnie i nieskazitelnie a nie rozbijać się po pijanemu autem .
Nawet przepisy zakazują piastowania funkcji publicznych osobom skazanym za przestępstwo.

Więc nie rozdzieraj szat z żalu za utratą przez niego stanowiska bo przecież nie grozi mu kara śmierci .

Będzie żył normalnie tylko nie jako burmistrz bo chyba nikt nie chce mieć burmistrza ,który jeździ pijany samochodem .

To więc jest istota sprawy i każdy odpowiada za swoje czyny .

Gdyby miał odrobinę honoru to podałby się sam do dymisji a nie trzymał rękami i nogami stanowiska i beczał przywołując Boga.

Tymczasem ma widocznie jakąś nadzieję na ocalenie na stołku bo sądy różnie orzekają .Np. sąd w Krakowie orzekł ,że 15 000 zł łapówki to nie jest przesłanka do skazania i urzędniczkę uniewinnił .

To trzymanie się uporczywie stołka jest żałosne i wstrętne oraz potwierdza ,że ten człowiek nigdy nie powinien pełnić tak zaszczytnej funkcji .
o
obca
Jesli nie znamy wszystkiego to nie piszmy o byle czym.Kazdy ma prawo do potkniecia.Nie oceniajmy
morale innych, nie piszmy ,ze sa oszustami.Kto nam powiedzial,ze jestesmy chodzacymi cnotami?
o
obca
Jesli nie znamy faktow to piszemy nie wiedzac o czym.Nie obrazajmy innych.Nie oceniajmy ich morale.
Kazdy z nas moze miec w zyciu rozne zakrety i czy przez to jest gorszy.Kto nam powiedzial,ze jestesmy najlepsi i mamy recepte na idealne zycie.
x
xyz
Wyrok moze wydac tylko sad.Badzmy obiektywni.Nie oskarzajmy innych,czy sami jestesmy krysztalowi?Dosyc tych docinkow..
G
Gabriel
Wydaje mi się jednak, że Bóg nie miał z jego chlaniem wiele wspólnego.
q
qeb
Żadnej ambicji .Koryto ważniejsze niż wszystko inne . Jak ludzie tak fatalnej postawie moralnej mogą w ogóle zostać burmistrzem !

Kogo ludzie wybrali ? Musiał się nieźle maskować .

Tak się składa ,że największe zaufanie potrafią wzbudzić ...oszuści .
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska