Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Były piłkarz Cracovii w Lidze Mistrzów. Saidi Ntibazonkiza w nowym klubie. Gra na 60-tysięcznym stadionie, jest gwiazdą ligi

Tomasz Bochenek
Tomasz Bochenek
Saidi Ntibazonkiza zawodnikiem Cracovii był przez cztery lata
Saidi Ntibazonkiza zawodnikiem Cracovii był przez cztery lata Andrzej Banaś
Saidi Ntibazonkiza, piłkarz nam znany z Cracovii, dziś jest gwiazdą ligi, a od początku 2023 zawodnikiem naprawdę dużego klubu. Klubu, który gra na 60-tysięcznym stadionie, na Instagramie ma ponad 4,5 miliona followersów, no i walczy w Lidze Mistrzów. Afrykańskiej Lidze Mistrzów. Jesteśmy w Tanzanii, a Saido - jak go tam nazywają - reprezentuje barwy ekipy Simba SC.

W Krakowie Ntibazonkiza spędził cztery sezony (w latach 2010-2014), zagrał w 77 meczach ekstraklasy, strzelił 17 goli. Czasem błyszczał, czasem rozczarowywał. Na pewno jak na wymogi polskiej ligi był zawodnikiem o sporych umiejętnościach.

Jego karierę po Cracovii trudno uznać za płynną, harmonijną, o nie. Po krótkim okresie występów w Kazachstanie (2017), mając lat 30, przestał grać w piłkę. Można było przypuszczać, że po prostu z tym skończył - jednak po ponad dwóch latach Ntibazonkiza wrócił. Wrócił do reprezentacji Burundi, zaczął tam grać w klubie. A jesienią 2020 przeniósł się do Tanzanii.

Dziś w tamtejszej Premier League 35-letni piłkarz jej gwiazdą, zatrudnił go już trzeci klub. Sezon 2022/2023 rozpoczął w drużynie Geita Gold, a pod koniec grudnia stał się bohaterem transferu do Simba SC.

Simba, zespół ze stolicy kraju Dar es Salaam, to wielka marka. 21-krotny mistrz Tanzanii, mający w kraju miliony sympatyków. Kasa? Klub niedawno ogłosił planowany budżet na sezon 2023/2024: 13,7 mln miliardów szylingów tanzańskich, to jest około 26 mln złotych. Jak na tamtejsze realia w piłce, wielkie pieniądze.

Ntibazonkiza został sprowadzony do wzmocnienia drużyny. W tym sezonie w poprzednim klubie był wiodącą postacią ligi, obecnie po 22 kolejkach ma w dorobku 10 zdobytych bramek i 8 asyst. A Simba sięgnęła po doświadczonego piłkarza nie tylko po to, żeby pomógł jej w walce o mistrzostwo kraju, ale też w bojach w Afrykańskiej Lidze Mistrzów.

Simba SC, aktualny wicemistrz Tanzanii, rozpoczął występy w fazie grupowej CAF Champions League. Saidi z powodu kontuzji nie poleciał do Gwinei na pierwszy mecz - z Horoya AC. Zagrał jednak w drugim, z marokańską drużyną Raja Casablanka - a w Dar es Salaam to było wielkie wydarzenie.

Ilu było kibiców? Nigdzie takiej informacji nie znaleźliśmy. Ale na nagraniach z sobotniego wieczoru 18 lutego widać, że trybuny tanzańskiego stadionu narodowego były pełne. A mogą pomieścić 60 tysięcy ludzi.

Saidi Ntibazonkiza, w koszulce z numerem 39, wystąpił przeciwko Marokańczykom w nietypowej roli - defensywnego pomocnika. Rozegrał cały mecz. Nie był udany ani dla niego, ani dla Simby. Gospodarze przegrali 0:3. Po dwóch spotkaniach w CAF Champions League mają w dorobku dwie porażki.

Na kolejny mecz w ramach tych rozgrywek drużyna Ntibazonkizy wybierze się do Ugandy (Vipers SC). Potem odbędzie się runda rewanżowa.

W lidze krajowej Simba SC jest wiceliderem, ze stratą 5 punktów do Yanga SC, czyli klubu, w którym Saidi zaczął swoją tanzańską przygodę. W reprezentacji Burundii były gracz Cracovii ostatni raz wystąpił w czerwcu 2022 - i był to jest 28. mecz w narodowych barwach. W kadrze strzelił 13 goli.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska