Lahde najlepszym w skokach na Cavaliadzie
Wyniki w skokach zaliczane były do światowego rankingu i Ligi Europy Centralnej Pucharu Świata. Lahde, który triumfował także w półfinale w piątek, wyprzedził w niedzielnym finale Holenderkę Amandę Slagter (Cornet Blue PS) i Czecha Alesa Opatrnego (Kapsones W.); z Polaków najwyżej, na 6. pozycji,uplasował się Dawid Skiba (Kasper).
Niemiec okazał się też najlepszy w klasyfikacji końcowej Cavaliada Tour (wcześniej były zawody w Warszawie, Poznaniu i Sopocie). Prowadzący przed startem w Krakowie Mściwoj Kiecoń (Human League) skończył cykl na 7. pozycji, najwyższej z polskich jeźdźców.
- Kocham Cavaliadę za publiczność – jest absolutnie fantastyczna, najlepsza ze wszystkich zawodów, na których byłem i za każdym razem doping jest wspaniały – mówił Lahde podczas dekoracji.
Mistrz olimpijski polubił Cavaliadę w Krakowie
W imprezie udział brał m.in. czterokrotny mistrz olimpijski Michael Jung. Niemiec (na koniu FischerSolution II) pierwszego dnia zajął 2. miejsce w konkursie WKKW, przegrał z Joanną Pawlak (Fantastic Frieda). Dzień później zwyciężył w finale Cavaliada Tour, Polka (na koniu Armin de Monsieur) była 3. Triumfowała w klasyfikacji końcowej Cavaliada Tour w tej konkurencji.
- Podoba mi się WKKW na Cavaliadzie. To dobre miejsce dla koni, aby zbierały cenne doświadczenie, a rywalizacja jest bardzo szybka. Dziś miałem trochę szczęścia, a mój koń spisał się bardzo dobrze i jestem z niego dumny - powiedział Jung.
Polacy na podium konkursów skoków Cavaliady
W czwartek Dużą Rundę Skoków wygrał Rumun Andrea Herck (Epsilon de Roulard), najlepszy z Polaków Jarosław Skrzyczyński (Intrudio) był 7.
Piątkowy konkurs Dużej Rundy, zaliczany do światowego rankingu wygrał Niemiec Harm Lahde (Oak Grove's Commander Bond), trzeci był Marek Wacławik (Diaroubet).
W sobotę głównym punktem programu był zaliczany do międzynarodowej punktacji konkurs Średniej Rundy. Zwyciężył Czech Alesa Opatrny (Forever), przed Patrykiem Skrzyczyńskim (Jerico).
