Odsłonięty został fragment fryzu, który ciągnął się na całej długości biura Orbisu na parterze hotelu. Teraz znów widoczna jest część mozaiki znajdująca się w pomieszczeniu, do którego ma dostęp nowy właściciel budynku - Muzeum Narodowe w Krakowie. Dalsza część, w sklepie obok, pozostaje zakryta.
Autor: Małgorzata Mrowiec
Mozaika, nosząca tytuł „Miasta”, pochodzi z 1965 roku. Ukazuje symbole architektoniczne miast Europy i świata. Są tu m.in. wieża Eiffla, Hagia Sophia, wenecki Pałac Dożów, Tower Bridge z Londynu, jak i krakowskie Sukiennice. Intensywne kolory i złoto sprawiają, że mozaika jest bardzo efektowna. - Warto zwrócić uwagę na elementy wykonane w technice piropiktury, która była autorskim pomysłem Husarskich - mówi Bożena Kostuch z MNK, autorka książki „Kolor i blask”, poświęconej powojennej ceramice w architekturze Małopolski. Wskazuje tu na wizerunki samolotu, autokaru. - W tej technice ceramiki nie wypala się w piecu, tylko szkliwo ceramiczne jest natryskiwane na ogrzaną powierzchnię i wtapia się w nią - wyjaśnia.
Odsłonięty fragment mozaiki można oglądać z zewnątrz, przez przeszkloną witrynę. W najbliższych miesiącach zostanie podświetlony. Natomiast do pomieszczenia z fryzem będziemy mogli wejść w maju, podczas Nocy Muzeów.
Andrzej Szczerski, wicedyrektor ds. naukowych MNK, komentuje, że odsłonięcie mozaiki, niewidocznej od wielu lat, to zapowiedź remontu Cracovii. - Ale też pokazanie tego, jaka sztuka tu będzie prezentowana, a z drugiej strony - ile Cracovia kryje niespodzianek - mówi dyr. Szczerski.
Zapowiada, że w przyszłości w pomieszczeniu z mozaiką będzie prezentowany najprawdopodobniej polski design po 1945 roku, również prace ceramiczne.
