Kwestia ta będzie miała kluczowe znaczenie dla ustalenia ewentualnej odpowiedzialności karnej podejrzanego.
Przypomnijmy, 9 stycznia, Komenda Powiatowa Policji w Chrzanowie została powiadomiona o napaści na pracownika Biura Zarządu Okręgowego PiS na ul. 3-go Maja w Chrzanowie.
Pokrzywdzony, który złożył w tej sprawie zawiadomienie, zeznał, iż tego dnia do biura przyszedł mężczyzna, który chciał z nim porozmawiać. W trakcie dyskusji mężczyzna pod adresem pracownika biura kierował groźby pozbawienia życia, następnie kilkakrotnie uderzył go w twarz, po czym opuścił budynek.
Portret pamięciowy sprawcy i jego zdjęcia z kamer monitoringu zostały upublicznione a dwa dni po zdarzeniu, chwilę po północy poszukiwany sam zgłosił się do komendy.
- 58- latek został zbadany na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, był trzeźwy, został też przebadany przez lekarza, który nie stwierdził przeciwwskazań do osadzenia w policyjnej izbie zatrzymań, gdzie napastnik ostatecznie został umieszczony. Zebrany w sprawie materiał dowodowy przekazano Prokuraturze Rejonowej w Chrzanowie - informuje asp. sztab. Katarzyna Dąbkowska, rzecznik prasowy chrzanowskiej policji.
Prokuratura przedstawiała mężczyźnie zarzut z art.119 par 1 kk, czyli "stosowania przemocy w postaci wielokrotnego uderzenia pięścią w twarz, tułów, plecy, odepchnięcia powodującego upadek pracownika biura, a nadto kierowania gróźb pozbawienia życia wobec niego oraz grupy osób z uwagi na ich przynależność polityczną".
Mężczyzna nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, zaprzeczał, aby zamierzał uczynić krzywdę pracownikowi biura czy też innym osobom, ponadto mówił o swoich dolegliwościach zdrowotnych.
Grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Prokuratura Rejonowa w Chrzanowie zastosowała wobec podejrzanego środek w postaci dozoru policyjnego, zakaz opuszczania kraju z zatrzymaniem paszportu oraz zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego i biura poselskiego.