400 kontroli przeprowadzono na ternie samej gminy Chrzanów. Mieszkańcy chętnie włączyli się w pomoc i wskazywali domy i ulice, gdzie z kominów wydobywa się gęsty dym. Zapowiedzi kontroli podziałały odstraszająco na osoby lubiące do pieca dorzucić trochę odpadów. Zaskoczeniem jest jednak, że żadne z przeprowadzonych badań nie wykazało spalania w piecach śmieci. Mimo to w dymach wydobywających się z kominów pełno było szkodliwych substancji.
- Jak widać, problemem stanowią także piece starej generacji. Ten sam węgiel spalany w nowoczesnych piecach generuje o niebo mniej szkodliwych substancji - podkreśla Robert Maciaszek, burmistrz Chrzanowa.
Skala problemu nie jest na razie znana. Ma to zmienić trwający audyt. Ankieterzy odwiedzają mieszkańców i zbierają informacje nt. posiadanych przez nich pieców. To pozwoli na stworzenie długoterminowego planu walki z "kopciuchami" w gminach Chrzanów, Trzebinia i Libiąż.
W ub. roku Chrzanów podpisał rekordową liczbę umów z mieszkańcami na ekodotację na wymianę kotłów oraz zakup i montaż instalacji odnawialnych źródeł energii. Dzięki temu udało się zlikwidować 134 stare piece. Łącznie na Ekodotacje przeznaczono 851 tys. zł.
W projekcie tegorocznego budżetu zarezerwowano na ten cel 800 tys. zł, ponadto 2 mln zł pozyskano z funduszy unijnych, tak, że będzie można wymienić prawie cztery razy więcej kopciuchów.
- Ma szczęśliwą rodzinę... i jest księdzem
- Kiedyś to były prawdziwe zimy w mieście. Zobaczcie zdjęcia
- Ostatnie zdjęcia na planie filmu "Oświęcim-Praga"
- Kalwaria Zebrzydowska. Zbudowali gigantyczną szopkę
- Wypadek wozu strażackiego. Sześciu strażaków w szpitalu
- Na rynku w Olkuszu rozdawali darmowe choinki [ZDJĘCIA]
WIDEO: Krótki wywiad
