Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chrzanów. Mikołaj przyszedł na świat. Teraz czeka go operacja

Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz
Mikołaj Chmiel, który urodził się z tzw. krytyczną wadą serca jutro przejdzie operację. Podczas porodu doszło do niewielkich komplikacji.

Mikołaj Chmiel przyszedł na świat w miniony piątek w Klinice Uniwersyteckiej w Münster w Niemczech. Poród odbył się siłami natury, bez znieczulenia i trwał koło godziny. Niestety podczas niego doszło do komplikacji.

- Dostałam krwotoku. Na szczęście nie było konieczności przetaczania mi krwi. Złego diabli nie biorą - śmieje się Bernadetta Chmiel, mama Mikołaja. Jest pełna nadziei, że będzie dobrze.

Chłopczyk waży 3,9 kg i ma 54 cm wzrostu. Pierwsze godziny życia spędził na oddziale intensywnej terapii, ponieważ nie oddychał samodzielnie. Szybko jednak jego stan się ustabilizował. Teraz już przebywa razem z mamą na oddziale. Cały czas go dogląda, karmi i zmienia pieluszki.

Mikołaj w środę przejdzie operację serca. Urodził się z tzw. krytyczną wadą serca. Brakuje mu prawej komory, tej, która zaraz po narodzinach powinna zacząć tłoczyć krew do jego płuc. Zastawka trójdzielna, która znajduje się pomiędzy prawą komorą a prawym przedsionkiem jest zarośnięta.

Wyjazd i operacja w Niemczech była możliwa dzięki zakończonej sukcesem zbiórce pieniędzy. Udało się zebrać 365 tys. zł.

- Dzięki dobrym ciociom i wujkom możemy tu być i walczyć o pół serduszka. Dziękuję wszystkim - mówi pani Bernadetta.

Przeczytaj także - Mikołaja nie ma jeszcze na świecie, ale już rodzice walczą o jego życie

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 1. Dlaczego wychodzimy na pole?

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska