Niekończący się problem smrodu ze składowiska w Balinie. Budowa hermetycznej hali za 20 mln zł rozwiąże problem?
W Domu Kultury w Chrzanowie we wtorek (7 listopada) odbyło się spotkanie, podczas którego przedstawiciele Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Krakowie zaprezentowali wyniki kontroli przeprowadzonej w Zakładzie Gospodarki Odpadami Komunalnym w Balinie. Na sali panowała gorąca atmosfera, nie brakowało ostrych słów i oskarżeń pod adresem zarządów składowiska. Ludzie czują się ignorowani.
Ludzie mieszkający w sąsiedztwie składowiska w okresie letnim mają non stop pył i kurz w swoich domach, dodatkowo pojawiają się krocionogi, jest też zwiększona ilość szczurów, które mieszkańcy muszą wybijać i dodatkowa ten smród. W takich warunkach żyją ludzie w Balinie i na osiedlu Kąty w Chrzanowie. Jest to ogromny problem, dlatego zwrócimy się do marszałka z prośbą o likwidację składowiska - mówi Michał Kłyk, sołtys Balina.
Ludzie regularnie zgłaszają do WIOŚ informacje o odorach. Kontrolerzy od czerwca do sierpnia br. badali, co jest przyczyną odorów. Podczas jednej z nocnych kontroli wykryli nieprawidłowości.
Nie działała bariera antyodorowa, kilka pryzm na placu dojrzewania nie było tak przykrytych membranami jak być powinno - informuje Grzegorz Pałka, starszy inspektor ds. Ochrony Środowiska WIOŚ Kraków.

Zdaniem inspektorów i zarządów składowiska ograniczenie emisji odorów byłoby możliwej poprzez hermetyzację placu dojrzewania, czyli budowę hali nad placem, gdzie znajdują się odpady zielone. Ta dzięki podciśnieniu zapachy byłby zaciągane do biofiltra. Koszt inwestycji szacowany jest na 20 mln zł. Problem w tym, że nikt nie da gwarancji, że pozwoli to na całkowite wyeliminowanie uciążliwości zapachowych.
Wy nie wiecie, albo nie chcecie powiedzieć, co tak na prawdę śmierci. Nikt nie chce dać gwarancji, że po budowie hali problem zniknie - grzmi Andrzej Filipczak, radny i mieszkaniec osiedla Kąty.
Obecnie budowa hali jest na etapie koncepcji, do realizacji tej inwestycji konieczne jest uzyskanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach realizacji przedsięwzięcia, a następnie pozwolenia na budowę. Spółka nie zdecyduje się jednak na tak kosztowną inwestycję, jeśli gmina nie przedłuży jej umowy dzierżawy terenu, która obecnie obowiązuje do 2031 roku. Ludzie nie chcą takiego rozwiązania, uważają, że byłoby to podpisanie "cyrografu z diabłem".
Nie wierzymy, by rozwiązało to problem. Od lat jesteśmy mamieni kłamstwami. Pamiętam jak 20 lat temu profesor opowiadał, że w Balinie powstanie super nowoczesne śmietnisko, które będzie pchnięć. Sami widzimy, co z tego wyszło - dodaje Michał Kłyk.
Zdaniem wielu należy zlikwidować składowisko. - Lepiej podnieść o kilka złotych opłaty za odbiór odpadów i wywozić je dalej, na inne składowiska - dodaje Stefan Adamczyk.
Udziałowcami spółki ZGOK w Balinie są: Eneris Surowce SA (67 proc.), Związek Międzygminny "Gospodarka Komunalna" w Chrzanowie (18 proc.) oraz miasto Jaworzno (15 proc.).
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Rusza nabór wniosków na mieszkania, które powstaną w ramach SIM. Znamy kryteria
- Woda z osadem płynie z kranów w Chrzanowie. To nie zanieczyszczenie
- Chrzanów. Pszczelarze z koła Cabanka przy cmentarzu posadzili miododajne krzewy
- Kolejne urządzenie AMAX będzie monitorować wstrząsy w Chrzanowie
- Kilkanaście tysięcy młodych ludzi z powiatów Małopolski zachodniej dostało wsparcie