Do tej pory w Chrzanowie dyrektorzy gminnych jednostek byli powoływani przez burmistrza bez organizowania konkursów. Teraz to się zmienia. Burmistrz Robert Maciaszek w związku ze zbliżającym się upływem kadencji dyrektora Muzeum w Chrzanowie, ogłosił konkurs na to stanowisko.
- To nowa jakość, którą wprowadzam do zarządzania naszą gminą. Dyrektorzy będą teraz wybierani w konkursach - mówi Robert Maciaszek.
Ogłoszenie konkursu wywołało dyskusję wśród mieszkańców Chrzanowa. Ludzie w większości pozytywnie oceniają pracę Zbigniewa Mazura, dyrektora muzeum. Zastanawiają się, co było powodem decyzji burmistrza - czy negatywnie ocenia on pracę dyrektora i chce jego zmiany? - Nie chcę publicznie wypowiadać się na temat mojej oceny pracy dyrektora muzeum - komentuje Robert Maciaszek.
Decyzja burmistrza o ogłoszeniu konkursu była zaskoczeniem dla mieszkańców, jednak nie dla samego Zbigniewa Mazura. Jak przyznaje, burmistrz już rok temu, zaraz po objęciu funkcji, poinformował go o swoich planach.
- Nie traktuję decyzji burmistrza jako braku zaufania do mojej osoby. Zamierzam wystartować w konkursie i potwierdzić, że posiadam wszelkie kompetencje do bycia dyrektorem muzeum - dodaje Zbigniew Mazur.
Dyrektor podkreśla, że przez lata jego szefowania chrzanowskiemu muzeum zaszło wiele pozytywnych zmian. Za sukces uznaje nawiązanie kontaktów i wypracowanie dobrych relacji z Żydami, byłymi mieszkańcami Chrzanowa mieszkającymi obecnie w Izraelu oraz USA.
Za jego kadencji rozpoczęły się również pierwsze w historii Chrzanowa prace wykopaliskowe, które pozwoliły zgłębić wiedzę nt. historii początków miasta. Zbigniew Mazur jest też autorem i współautorem licznych książek i opracowań.
- Sam przez ostatnie lata napisałem więcej książek o historii Chrzanowa niż istniało ich wcześniej - dodaje.
Działalność muzeum jest ograniczana przez warunki lokalowe. Dyrektor dwukrotnie starał się o pozyskanie pieniędzy na rozbudowę, jednak nie udało się ich uzyskać.
Obecny dyrektor związany jest z chrzanowskim muzeum od 27 lat, natomiast od 12 kieruje jego działalnością. Jak podkreśla, specyfika pracy muzeum różni się od tej w ośrodku kultury. - W muzealnictwie kluczowe jest doświadczenia i wiedza, którą zdobywa się latami. Wszystkich kwestii technicznych, komputerowych, nie musi osobiście wykonywać dyrektor - wyjaśnia.
Natomiast rewolucyjne zmiany czekają wspomniany MOKSiR. Burmistrz zapowiedział rozdzielenie kultury od sportu oraz odwołanie Jana Smółki z funkcji dyrektora tej jednostki. Posadę tę zajmuje od 28 lat. We wrześniu br., po 35 latach pracy, na emeryturę przeszła Teresa Wojciechowska, która przez ostatnie 10 lat była wicedyrektorem MOKSiR.
- Uznałem, że najwyższy czas, by wprowadzić zmiany w MOKSiR-ze. Potrzebna jest nowa energia, świeże spojrzenie. Rozmawiałem z dyrektorem, nie chcę publicznie mówić o szczegółach tej decyzji - mówi Robert Maciaszek.
Zdecydowanie krótszym stażem może pochwalić się Anna Siewiorek, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Chrzanowie. Funkcję tę objęła w 2015 r. Rok później bliska była zwolnienia, jednak ostatecznie ówczesny burmistrz Ryszard Kosowski wycofał się z tego zamiaru. Była to znakomita decyzja, chrzanowska biblioteka działa prężnie i może być wzorem do naśladowania. Obecny burmistrz nie planuje tam zmian.
- To świeża kadencja, podobnie jak w pozostałych jednostkach. Także na razie więcej zmian nie powinno być - kończy Robert Maciaszek.
