Myślenicki sąd już raz skazał Niechwieja bez przeprowadzenia rozprawy i obecności oskarżonego. Sąd w wyroku nakazowym przyjął, że kara za jazdę po pijaku to 20 tys. zł grzywny, burmistrz miał też zapłacić koszty sądowe oraz dostał zakaz prowadzenia pojazdów przez dwa lata.
Z takim rozstrzygnięciem nie zgodziła się chrzanowska prokuratura i złożyła sprzeciw od wyroku nakazowego. Dlatego teraz rozpocznie się normalny proces burmistrza.
Marek Niechwiej został przyłapany na jeździe po alkoholu w nocy z 21 na 22 lutego br. Złamał nakaz jazdy w prawo na jednej z ulic Chrzanowa, potem przejechał skrzyżowanie na czerwonym świetle, a gdy zauważył ścigający go radiowóz wjechał w palisadę przy ul. Krakowskiej. Po badaniu okazało się, że ma we krwi 1,4 promila alkoholu.
