Pacjenci Zakładu Lecznictwa Ambulatoryjnego w Chrzano-wie dzień przed wizytą u lekarza otrzymują SMS-a o treści: „Przypominamy o wizycie dnia:X o godz. X w poradni X, u lekarza X”.
- To świetny pomysł. Zdarzyło mi się już kilka razy zapomnieć o wizycie u specjalisty, do którego rejestrowałam się kilka tygodni wcześniej - mówi Karolina Molik, mieszkanka Chrzanowa.
To pierwsza w regionie publiczna przychodnia, gdzie działa system powiadomienia SMS-ami. Do tej pory tylko niektóre prywatne ośrodki wykorzystywały ten sposób komunikacji z pacjentem.
Wdrożenie systemu w ZLA nie było proste. Prace nad tym rozpoczęły się już rok temu. Najpierw system testowany był na niewielkiej grupie pacjentów. W trakcie pojawiło się kilka wpadek.
- Zdarzyło się, że pacjenci zbyt późno dostali SMS-a lub nie dotarł on wcale. Teraz jednak wszystko działa poprawnie - mówi Jacek Bojdoł, prezes Zakładu Lecznictwa Ambulatoryjnego w Chrzanowie.
SMS-y z przypomnieniem do pacjentów wysyłane są dzień przed wizytą o godz. 11. Aby tak się stało, do informatyka najpierw musi dotrzeć raport z listą osób, które w kolejnym dniu mają umówioną wizytę.
- Cały zakład znajduje się w zintegrowanej sieci informatycznej. Niezależnie, w której przychodni pacjent rejestruje się do specjalisty, zapisywane jest to w rejestrze. To ułatwia pracę - mówi Justyna Klimek, statystyk medyczny, koordynująca pracę recepcji.
Przed wprowadzeniem systemu powiadomienia SMS-ami w ZLA nawet 15 proc. pacjentów nie przychodziło na umówione wcześniej wizyty. Dlatego musieli się zapisywać jeszcze raz. To zwiększało koszty i wydłużało kolejki.
- Po wprowadzeniu systemu zauważyliśmy zdecydowaną poprawę. To na prawdę pomaga - zapewnia Jacek Bojdoł.
Pomimo obaw, że nie wszyscy, szczególnie starsi pacjenci poradzą sobie z jego obsługą, działa on bardzo sprawnie. Większość seniorów ma telefony komórkowe i potrafi odbierać wiadomości tekstowe.
W chrzanowskim ZLA nie wykluczają rozwinięcia tego systemu i wprowadzenia komunikacji dwukierunkowej. Polegałoby to na przesłaniu pytania: Jeśli interesuje Cię wizyta w podanym terminie odpowiedz „TAK”. Takie potwierdzenie pozwoliłoby niemal całkowicie wyeliminować osoby, które nie przychodzą na wizyty.
- To byłoby świetne rozwiązanie. Może u nas też zostanie wdrożone - mówi Justyna Klimek z ZLA.