Panujący upał nie odstraszył harcerzy i mieszkańców Chrzanowa, którzy z biało-czerwonymi flagami Polski w ręku uczcili 73. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Idea wspólnego spotkania na Placu 1000-lecia narodziła się spontanicznie, kilka dni temu. Organizatorzy są zadowoleni z frekwencji.
- Ludzie są ciekawi historii swojego kraju. Trzeba tylko zadbać o to, by mogli w interesujący sposób ją poznać - podkreśla Michał Rzepka, komendant Hufca ZHP Chrzanów.
Harcerze w ten niecodzienny sposób chcieli zwrócić uwagę mieszkańców, zainteresować ich tym, czym było Powstanie Warszawskie. Dlaczego wybuchło i o co walczono.
- Liczymy, że ludzie, którzy zobaczyli ten znak zadadzą sobie pytanie: „Co on oznacza?” Zaczną się tym interesować - mówi komendant.
Ma nadzieję, że to wydarzenie na stałe wejdzie do kalendarza i samorząd lub inne organizacje w przyszłym roku przyłączą się do uroczystości, przez co będą bardziej rozbudowane.
- Może dzięki temu będzie jeszcze więcej ludzi i uda się np. odśpiewać pieśni patriotyczne - zastanawia się Michał Rzepka.
Autor: Sławomir Bromboszcz, Gazeta Krakowska