Chrzanów: nie ma szans dla Fabloku
- W przyszłą środę, 27 lutego, cała załoga ma dostać po dwie pełne wypłaty. Taką zarząd złożył nam obietnicę - informuje Mirosław Odrobina, związkowiec z chrzanowskiego zakładu.
Czy ludzie nie boją się, że to kolejna próba przeciągania strajku? - Boimy się, ale postanowiliśmy dać jeszcze jedną szansę. W czwartek w fabryce zaczęło działać ogrzewanie. To dobry znak - tłumaczy Odrobina.
Jeśli w środę, na konta ponad trzystu pracowników Fabloku nie wpłynie gotówka, wówczas przestają pracować i idą do sądu.
Mimo fatalnej sytuacji nadal wierzą , że fabryka jakimś cudem stanie na nogi. - Wytrzymaliśmy tyle miesięcy bez gotówki, więc te kilka dni jesteśmy jeszcze w stanie się poświecić - tłumaczy Mirosław Odrobina.
Word Press Foto 2012 - Najlepsze zdjęcie prasowe 2012 r. [GALERIA]
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+