https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ci piłkarze odejdą z Wisły. Rewolucja blisko

Bartosz Karcz
Z prawej Maor Melikson
Z prawej Maor Melikson Andrzej Banaś
Chociaż do końca sezonu ekstraklasy pozostało jeszcze pięć kolejek, w Wiśle Kraków już intensywnie myślą o nowych rozgrywkach i nowej drużynie, którą chcą zbudować przy ul. Reymonta. Nadchodzi czas poważnych decyzji personalnych, w wyniku których znaczna część piłkarzy opuści zespół.

Czytaj też:

Na pierwszy ogień pójdą ci, którym kończą się kontrakty. Takich piłkarzy jest dziewięciu. Jeszcze niedawno wydawało się, że ofertę nowych umów dostaną jedynie Radosław Sobolewski i Sergiej Pareiko. Ten ostatni przedstawił zresztą swoje warunki i w przyszłym tygodniu wiele powinno wyjaśnić się w jego sprawie.

Okazuje się jednak, że i pozostali piłkarze walczą o nowe kontrakty i prawie nic nie jest przesądzone. Prawie, bo nie ma szans na to, żeby Wisła wykupiła wypożyczonych Dawida Bitona i Gervasio Nuneza. Już jednak np. Tomas Jirsak jest coraz bliżej tego, żeby dostać propozycję nowego kontraktu. Czech przekonuje trenera Michała Probierza swoją postawą na treningach. Szkoleniowiec zauważył też, że Jirsak może grać na różnych pozycjach. Ostatnio wystawił tego zawodnika na prawej obronie w meczu z Ruchem i ten nie zawiódł, czym jeszcze podniósł swoje akcje w oczach Probierza.

Na przedłużenie umowy nie ma co liczyć Michael Lamey. W jego przypadku w grę wchodzi nie tylko klasa sportowa, ale również wysokość kontraktu. Holender ma bowiem umowę na zasadzie rok plus rok. Czyli tzw. opcję automatycznego przedłużenia. Wisła jednak nie skorzysta z niej.

Piłkarze, którym kończą się kontrakty, to jedno, ale są jeszcze tacy zawodnicy, którzy mają dłuższe umowy, a których klub będzie chciał sprzedać. Do tego grona zaliczyć trzeba będzie w pierwszym rzędzie Maora Meliksona. Powód jest prosty, to jedyny piłkarz, za którego w chwili obecnej można wziąć "grubsze" pieniądze, tak potrzebne Wiśle.

"Biała Gwiazda" będzie chciała rozstać się również z Kew Jaliensem. W jego przypadku powodem jest przede wszystkim bardzo wysoki kontrakt. Skoro na ul. Reymonta ma wrócić Arkadiusz Głowacki, a do tego w składzie jest kilku młodszych, zdolnych stoperów, to trzymanie na siłę Jaliensa mija się po prostu z celem.

Z podobnych względów, jeśli będzie oferta, Wisła chętnie sprzeda również Osmana Chaveza, wychodząc z założenia, że czwórka Głowacki, Czekaj, Bunoza i Uryga wystarczy, żeby zabezpieczyć środek obrony. Żeby jednak reprezentant Hondurasu znalazł chętnego na swoje usługi, musi najpierw się wyleczyć.

Wisłę mogą opuścić również inni piłkarze. Klub nie kryje, że w tym momencie nie ma praktycznie zawodnika nie na sprzedaż. Michał Probierz w tej sprawie wypowiadał się ostatnio dość jasno, twierdząc że na pewno "Biała Gwiazda" nie pozbędzie się tylko swoich młodych wychowanków, takich jak Daniel Brud, Michał Czekaj czy Alan Uryga. Co do pozostałych już takiej pewności nie ma, nawet jeśli z Wisłą wiążą ich dłuższe umowy. Oczywiście, przy ul. Reymonta nie dojdzie do sytuacji, w której klub sprzeda wszystkich piłkarzy i na ich miejsce sprowadzi nowych. Rewolucji personalnej trzeba się jednak spodziewać, a jeśli z obecnej kadry zostanie kilkunastu graczy na nowy sezon, to będzie wszystko.

Trwa plebiscyt na Superpsa! Zobacz zgłoszonych kandydatów i oddaj głos!

Wybieramy najpiękniejszy kościół Tarnowa. Sprawdź aktualne wyniki!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 23

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

S
Sts
większość z was pisze bzdury.Tradycje obu klubów to rok 1906 a po 1945 każdy klub o większych aspiracjach sportowych musiał być powiązany z pzpr ,bo inaczej nie miał racji bytu.Ale wy dzieci i młodzierz o tym nie wiecie. Wolicie biegać po osiedlach z maczetami zamiast uczyć się historii polski.
K
Kamilasz
Ci z imprtu powinni zostać!
H
Heniu
nie siedzieli z mundurowymi na jednym stadionie, na rzece bylo niebiesko
m
maciek
Ten playboy z PZPR był honorowym prezesem wielu instytucji i towarzystw PRL.Lubiał być na pierwszych stronach gazet.A,że mieszkał parę kroków od stadionu,chciał by jego zdjęcie było kojarzone z Tym stadionem i poczuwał to sobie za zaszczyt.I to był wszystko co łączyło Go z Cracovią.Obiecał też stadion na 60 tys.a tymczasem wybudowano stadion milicyjny na Reymonta.
f
fds
Cała mykuś polegał na podpaleniu stadionu , wzięciu kasy z ubezpiecznia a Cyrankiewicz dołożył milion ówczesnych złotych . Popytaj starych kibiców Cracovii . W rok później stał nowy stadion a teraz dorabiacie legendę ( nie tylko zrestą z tym) jak to Wam UB spaliło stadion . Cyrankiewicz był kibicem od przed wojny zresztą mieszkał na Salwatorskiej bodajże . Co do oświetlenia nie ośmieszaj się . Chcesz teraz wmówić ludziom jak to Cracovia walczyła z komuną ???
K
Kolteros
powinien zostać jeśli Wisła ma walczyć o coś więcej niż 3-4 miejsce w lidze oraz Parejko, Sobolewski, Wilk, Jirsak, Garguła oraz młodzi Czekaj i Uryga. Dochodzi Głowacki, nie wiem co z Małeckim, ewentualnie powrót Brożka, a reszta do wymiany.
H
Heniu
KILKA nie kilkanaście, jakby nie została żadna to by nie było tematu? przez działania pasierbów rosyjskich Cracovia przez ten okres stała się cieniem dawnej Cracovii, o czym ty piszesz, prześladowania: nawet zmiana barw klubowych by były Biało-Czerwone, zmiany nazwy bo były zbyt Polskie i nie pasowały do polityki pro-radzieckiej.
Na rzece niebiesko od mundurowych , pokazy MO, GTS do lat 90 (zresztą nadal jest w pionie gwardyjskim i większość straży miejskiej i policji jest za rzeką). Tylu odbitych zawodników z Cracovii.
Ty piszesz o sekretarzach? Sprawdź swoje szeregi - ilu tatusiom nie przeszkadzała komuna i znajdowali się na stadionie obok niebieskich? Ilu miało książeczki partyjne?
Na chłopski rozum:
1.Spałowała cię milicja i idziesz siedzieć obok nich na stadionie?
2.Prześladuje cię organ komunistyczny za "działalność na szkodę państwa" i idziesz siedzieć obok milicji i towarzyszy na stadion?
nie wiem czy wyraziłem się wystarczająco jasno, mam nadzieje ,że tak
H
Heniu
nic nie zrobił dla Cracovii i nic nie mógł bo sytuacja była by niepoprawna politycznie (np. założenie oświetlenia na stadionie ,które potem towarzysze wzięli na gejmonta), i nie wspominaj o jakiś działaczach w Cracovii bo jesteś z miejsca przegrany
K
Kamil
Jeśli Wisła w przyszłym sezonie ma coś osiągnąć, To Melikson i Iliev muszą zostać. Albo kasa - albo mistrzostwo.
J
JOJO
taaaa,rutyniasz był taki pamiętny i ważny mecz do MŚ w Niemczech w Chorzowie z Anglią co przegraliśmy 1do2 pierwszą bramke dał sie ograć jak junior,a drugą sam nam strzelił,a z Tottenhamem też strzelił swojaka zawsze w meczach o duzą stawke i pare innych,tej głowy własnie nie ma na miejscu,a dodam jeszcze ze to człowiek szkło więcej sie leczy niż gra!!!!!strachliwy jest i tyle,Wisełce takich cieniasów mówimy NIE!!!!!JEGO CZAS W WIŚLE PRZEMINĄŁ!!!!!
G
Gregor
Wystawić na półkę w Biedronce:))
p
patologia z kałuży
członka sekcji strzeleckiej cracovii.
w
w.D
watki o Pasach ... 70 % wpisow to placze pieskow ;) sry .. wycie
M
Marek z Krakowa
Probierz ma rację, że sędziowie krzywdzą Wisłę. Liczby kartek sa monstrualne. Na powtórkach nie widać, że przy bramce Nuneza ktoś ruchowców faulował. Karny (ten obroniony) dla Ruchu z kapelusza.
k
krakus
Zaraz te przerzuty co wylądowały w Marketstadion na Kałuży muszą się odzywać

Wybrane dla Ciebie

Powołano zespół do przygotowania urzędu do funkcjonowania w czasie wojny

Powołano zespół do przygotowania urzędu do funkcjonowania w czasie wojny

„Szlak Dolinek Jurajskich na raty” – PTTK zaprasza na weekendową wycieczkę

NASZ PATRONAT
„Szlak Dolinek Jurajskich na raty” – PTTK zaprasza na weekendową wycieczkę

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska