Co czeka na reprezentację Polski przed meczem z Holandią. Stadion Śląski od kuchni

Zobaczcie, co czeka na reprezentantów Polski przed meczem z Holandią

Na Stadionie Śląskim na meczu z Holandią zabraknie kibiców, ale to nie znaczy, że wizyta reprezentacji Polski w Chorzowie nie jest wielkim świętem. Wszystko od dawna zapięte jest na ostatni guzik.

https://dziennikzachodni.pl/aluron-cmc-warta-zawiercie-przegrywa-z-druzyna-stal-nysa-13-we-wlasnej-hali-zobaczcie-zdjecia/ar/c2-15297533

Szatnia Biało-Czerwonych znajduje się po prawej stronie tunelu prowadzącego na płytę boiska. Jest obszerna nie tylko z powodu ostatnich koronawirusowych obostrzeń. Po prostu już na etapie jej przebudowy przed paru laty starano się zapewnić naszej drużynie narodowej jak najlepsze warunki.

Na każdego piłkarza czeka jego szafka z koszulką i strojem meczowym. Można usiąść i przebrać się zaraz przy szafce, ale na środku są też wygodne kanapy, z których zawodnicy mogą skorzystać przed meczem lub po jego zakończeniu.

Trener Jerzy Brzęczek ma obok specjalny pokój, który może wykorzystać na ostatnie indywidualne rozmowy ze swoim sztabem lub zawodnikami. Ciekawe, czy dzisiaj zaprosi do niego Roberta Lewandowskiego na rozmowy o taktyce. W trakcie koncertów to pomieszczenie zamieniane jest garderobę największej gwiazdy występującej na Stadionie Śląskim.

Przy szatni Polaków jest sala z nawierzchnią ze sztucznej trawy, w której można się porozciągać przed meczem lub tylko pokopać piłkę, by uspokoić trochę nerwy przed występem w biało-czerwonych barwach. Obok jest kilka przyrządów do ćwiczeń znanych każdemu z wizyt w siłowni. Z drugiej strony znajdują się prysznice, gabinet odnowy biologicznej oraz sauna i łaźnia parowa, z których w razie życzenia mogą skorzystać nasi piłkarze.

Tunel prowadzący na boisko nie jest już tak długi i wąski jak na starym Stadionie Śląskim. Wówczas rywale korzystając z tego, że sędziowie nie mogli nic zobaczyć, często w drodze na murawę wymieniali się kuksańcami, a dobiegający z zewnątrz ryk trybun tylko podnosił adrenalinę. Teraz przejście jest szersze, a dopingu zabraknie, podobnie jak kibiców na widowni.

Na stadionową infrastrukturę nikt nie narzekał. Największym problemem podczas ostatniego meczu z Ukrainą była stan murawy. Przez ostatni tydzień trawa poddawana była intensywnej pielęgnacji i płyta jest trochę lepsza niż podczas poprzedniego występu w Chorzowie. Do ideału ciągle jednak jej daleko.