Osłabiona Comarch Cracovia
Comarch Cracovai zaczęła drugą rudne rozgrywek. „Pasy” wystąpiły osłabione – od kilku meczów nie grają Jezek i Ignatowicz, a teraz nie było Shirleya i Jacenki. Pierwszy mecz między tymi zespołami w Krakowie zakończył się zwycięstwem gospodarzy po dogrywce.
Szybki gol Jacenki
Bardzo dobrze zaczął się dla krakowian ten mecz. W 5 min nie obstawiony Jacenko uderzył pewnie i „Pasy” objęły prowadzenie. Od tej pory gościom grało się znacznie lepiej, mogli spokojnie rozgrywać akcje, czekając na to, co zrobi rywal. Gospodarze odpowiedzieli mocnym uderzeniem Kozłowskiego, ale Pieriewozczikow spisał się bez zarzutu. Także jego vis a vis Czernik spisał świetnie po uderzeniu Nemca z bliska. Podczas gry w przewadze groźni uderzał Rzeszutko, ale bramkarz Cracovii świetnie obronił. W 17 min gospodarze dopięli swego, Lundvald wykorzystał błąd Kinnunena i doprowadził do remisu.
Weryfikacja dla Cracovii
Tuż po wznowieniu gry w II tercji Wasiljew o mało co nie dał miejscowym prowadzenia, ale świetnie spisał się krakowski bramkarz. Mecz się wyrównał, ale w 30 min Kapica zagrał zza bramki do Nemca, który z bliska skierował krążek do siatki. Sędziowie długo weryfikowali tę sytuację na wideo, aż w końcu uznali gola. Po chwili Dudas uderzył w słupek. W 34 min w nieprawdopodobnej sytuacji obronił Czernik. Gospodarze przycisnęli w końcówce, gdy dwukrotnie grali w przewadze, ale Pieriewozczikow nie dał się pokonać.
Fatalna tercja "Pasów"
Musiał skapitulować w 46 min, gdy po wygranym wznowieniu Nikiforow pięknym strzałem w „okienko” pokonał go. Mecz zaczął się znów od nowa. W 50 min zakotłowało się pod bramką Zagłębia, ale nikt nie skierował krążka do siatki. Zaostrzyła się gra, karą meczu został ukarany Syrojezkin, a Cracovia przez 5 min grała w przewadze. W 56 min sam na sam z bramkarzem był Woroszyło, ale nie trafił w bramkę. W 59 min Rzeszutko zmienił tor lotu krążka i zdobył gola na 3:2. „Pasy” momentalnie wycofały bramkarza i w opałach był Czernik. Jeszcze w ostatniej sekundzie musiał bronić strzał Nemca i wyszedł obronna ręka z tej sytuacji.
Zagłębie Sosnowiec - Comarch Cracovia 3:2 (1:1, 0:1, 2:0)
Bramki: 0:1 Jacenko (Bezwiński, Woroszyło) 5, 1:1 Lundvald 17, 1:2 Nemec (Kapica, Gula) 30, 2:2 Nikiforow (Wasiljew) 46, 3:2 Rzeszutko (Mickiewicz, Piotrowicz) 59.
Cracovia: Pieriewozczikow – Gula, Saur, Nemec, Bodrow, Kapica – Dudas, Muller, Csamango, Kamiński, Brynkus – Gosztyła, Kinnunen, Bezwiński, Jacenko, Woroszyło oraz Jaracz, Augustyniak, Dziurdzia.
Sędziowali: M. Baca, P. Breske. Kary: 31 (25 dla Syrojeżkina) – 12 min. Widzów: 500.
- Wędkarstwo to męski sport? Nieprawda! One łowią piękne ryby i chwalą się tym w sieci
- Siatkarze reprezentacji Polski, jakich nie znacie: na plaży, w wannie, na strzelnicy
- Błotne piekło w Kryspinowie! Ekstremalne warunki podczas Runmageddonu
- Kraków. Wszystkie kluby piłkarskie [ZDJĘCIA]
- Piękne żony i dziewczyny siatkarzy na podium! Pierwsza taka dekoracja. Galeria zdjęć!
- Transfery byłych piłkarzy Wisły. Sezon 2021/22
